Jedynym warunkiem ważności abdykacji (właściwym terminem jest renuntiatio, czyli zrzeczenie się) jest zachowanie pełnej swobody w podjęciu tej decyzji, co winno być (zostało) odpowiednio ujawnione (KPK 332). Kto uważa, że Benedykt XVI nie powiedział prawdy i świadomie skłamał— przez co byłby świadomy nieważności swojej abdykacji— ten znieważa Benedykta XVI, posądzając go nie tylko o kłamstwo …Więcej
Jedynym warunkiem ważności abdykacji (właściwym terminem jest renuntiatio, czyli zrzeczenie się) jest zachowanie pełnej swobody w podjęciu tej decyzji, co winno być (zostało) odpowiednio ujawnione (KPK 332). Kto uważa, że Benedykt XVI nie powiedział prawdy i świadomie skłamał— przez co byłby świadomy nieważności swojej abdykacji— ten znieważa Benedykta XVI, posądzając go nie tylko o kłamstwo i tchórzostwo, ale także o głupotę i brak odpowiedzialności za Kościół z powodu świadomego wprowadzenia na Tron Piotrowy antypapieża.
pch24.pl
Bp Athanasius Schneider o tym, kto jest prawdziwym papieżem - PCh24.pl
Publikujemy tekst biskupa Athanasiusa Schneidera pt. „W kwestii prawdziwego papieża w świetle opinii o automatycznej utracie urzędu …
Elkam : „(...) wyróżniające się części ciała (biskupi) uzupełniają tymczasowe błędy papieskie.” Szczególnie biskupi niemieccy i argentyńscy skrupulatnie „uzupełniają tymczasowe błędy papieskie”. W nawiązaniu do tychże biskupów : „Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.” (Mt 15, 14). W odniesieniu do Jorge Bergoglio : „Biada …Więcej
Elkam : „(...) wyróżniające się części ciała (biskupi) uzupełniają tymczasowe błędy papieskie.”
Szczególnie biskupi niemieccy i argentyńscy skrupulatnie „uzupełniają tymczasowe błędy papieskie”.
W nawiązaniu do tychże biskupów : „Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.” (Mt 15, 14).
W odniesieniu do Jorge Bergoglio : „Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie.” (Mt 18, 7).
Cepie, on sam siebie nie uznaje jako papieża, nigdy tak o sobie nie powiedzial , tylko Biskup Rzymu.źr X Piotr, ale skad cep ma o tym wiedzieć cha cha cha
Papież ma prawo abdykować ale jak ktoś mądry powiedział powinien wrócić do stroju kardynalskiego i zdjąć pierścień. Jest jeszcze kilka drobniejszych szczegółów ale te 2 są najważniejsze.
Papież Benedykt ani razu w czasie swojego prawie godzinnego przemówienia do kardynałów nie powiedział, że zrzekł się swojego urzędu. Powiedział tylko, że CZEGOŚ się zrzekł - chodziło o ministerium, a nie o munus. Podobnie nigdy nie powiedział "Papież jest jeden i jest nim Franciszek" w Corriere della Sera. Była to tylko sugestia prowadzącego wywiad, co mógłby odpowiedzieć krytykom Franciszka …Więcej
Papież Benedykt ani razu w czasie swojego prawie godzinnego przemówienia do kardynałów nie powiedział, że zrzekł się swojego urzędu. Powiedział tylko, że CZEGOŚ się zrzekł - chodziło o ministerium, a nie o munus. Podobnie nigdy nie powiedział "Papież jest jeden i jest nim Franciszek" w Corriere della Sera. Była to tylko sugestia prowadzącego wywiad, co mógłby odpowiedzieć krytykom Franciszka. Watykańskie Biuro Prasowe wydało zwiastun tego wywiadu dzień przed jego publikacją, twierdząc, że papież Benedykt miałby coś takiego oświadczyć i to kłamstwo jest do dziś powielane i powtarzane. Podsumowując - papież Benedykt NIE POTWIERDZIŁ, że w sposób ważny zrezygnował ze swojego munusa.
To osobna kwestia, którą jeszcze muszę rozwiązać. Po pierwsze, czy faktycznie coś takiego powiedział (po ,,Papież jest jeden i jest nim Franciszek" oraz błędnym każdym z 8 tłumaczeń na oficjalnej stronie Watykanu raczej ostrożnie podchodzę do tej kwestii).
Są trzy widoczne błędy dla osób nieznających łaciny i prawa kanonicznego. Brat Alexis Bugnolo mówi o ponad 40 błędach, w tym 6 kanonicznych. Zgodzimy się chyba, że Benedykt, biegle władający łaciną, nie zrobił tego przez przypadek. Celowo zrobił tyle błędów, bo chciał, aby bliżej przyjrzano się dokumentowi jego rezygnacji.
"pośród was, w gronie Kolegium Kardynalskiego jest także nowy papież, któremu już dzisiaj przyrzekam swoją bezwarunkową cześć i posłuszeństwo" - ten argument brat Bugnolo opisał, zaraz go znajdę i wstawię.
Kto uważa, że Benedykt XVI nie powiedział prawdy i świadomie skłamał— przez co byłby świadomy nieważności swojej abdykacji— ten znieważa Benedykta XVI, posądzając go nie tylko o kłamstwo i tchórzostwo, ale także o głupotę i brak odpowiedzialności za Kościół z powodu świadomego wprowadzenia na Tron Piotrowy antypapieża.
Przez google tłumacz: 1) 14. W swoim akcie rezygnacji papież Benedykt XVI ogłosił dwie rzeczy. Pierwszy dotyczy jego rezygnacji, drugi dotyczy zwołania konklawe „aby konklawe, które wybierze nowego Najwyższego Papieża, zostało zwołane przez tych, których obowiązkiem jest”. Nie powiedziałby tego, gdyby jego intencją nie była rezygnacja z urzędu papiestwa. Dlatego zrezygnował z urzędu papiestwa.Więcej
Przez google tłumacz: 1)
14. W swoim akcie rezygnacji papież Benedykt XVI ogłosił dwie rzeczy. Pierwszy dotyczy jego rezygnacji, drugi dotyczy zwołania konklawe „aby konklawe, które wybierze nowego Najwyższego Papieża, zostało zwołane przez tych, których obowiązkiem jest”. Nie powiedziałby tego, gdyby jego intencją nie była rezygnacja z urzędu papiestwa. Dlatego zrezygnował z urzędu papiestwa.
Jedynym warunkiem ważności abdykacji (właściwym terminem jest renuntiatio, czyli zrzeczenie się) jest zachowanie pełnej swobody w podjęciu tej decyzji, co winno być (zostało) odpowiednio ujawnione (KPK 332).
W obronie Tradycji Kościoła / pozostać_w_prawdzie_Chrystusa to co kto mówił i czy jest herezja formalna i co jeszcze innego później jest sprawą wtórną, czyli przypadłością. Substancją jest to co papież Benedykt XVI postanowił po rozeznaniu z Panem Bogiem i twarde dowody na to. Spokojnie, prawda jest. .