Ignorancja ,cynizm to droga do zwiedzenia i zejścia z drogi Katolika tradycji . Zamiast ekscytować się i pogłębiać konflikty , proszę się zapoznać z katechizmem , oczywiscie przedsoborowym . Kapłani są tylko ludźmi , a ich krytyka ze strony świeckich , może nieraz przekroczyć cienką granicę , która poprowadzi nas do pychy .
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
Pychę pokazuje na właśnie ks Stehlin , który uważa się za " boga " zabraniając wiernym i kapłanom uczestnictwa we Mszach Świętych sprawowanych przez Bractwo według ich upodobania !
Quas Primas
- Report
Change comment
Remove comment
2. OBRAZ "prawdziwego" Kapłana katolickiego.... A są tacy, którzy zacięcie bronią tego kapłana.... …
SZOK!!!
SZOK!!!
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
To zachowanie jest naganne ! jednak nie stanowi podstaw do odrzucenia i negowania prawidłowości teologii i Tradycji tego kapłana oraz jego wysiłkow do przywrócenia Mszy Wszechczasów w KAŻDYM KOŚCIELE !
Armia_Reszty
- Report
Change comment
Remove comment
Ale... o co chodzi?
Może jestem ślepy, ale szedł sobie Ksiądz i... co w tym haniebnego? Naprawdę, co się dzieje z ludźmi? 
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
Wcześniej Ks .Stehlin zabronił ks .Woźnickiemu i jego wiernym uczestnictwa we Mszach Św. Bractwa Św.Piusa X-go ! czy to jest dla was normalne ??? a jak jeden z wiernych stojących obok ks. Woźnickiego wysłał pozdrowienie Laudetur Jesus Christus to zostało to zignorowana a ks .Woźnicki jakby nie zauważalny ! czy to jest prawdziwa postawa kapłana katolickiego ? i jakim prawem zabrania uczestniczyć …More
Wcześniej Ks .Stehlin zabronił ks .Woźnickiemu i jego wiernym uczestnictwa we Mszach Św. Bractwa Św.Piusa X-go ! czy to jest dla was normalne ??? a jak jeden z wiernych stojących obok ks. Woźnickiego wysłał pozdrowienie Laudetur Jesus Christus to zostało to zignorowana a ks .Woźnicki jakby nie zauważalny ! czy to jest prawdziwa postawa kapłana katolickiego ? i jakim prawem zabrania uczestniczyć we Mszy Świętej tym co przychodzą na Nią ! czy ks .Stehlin to nowy " bóg "??? trzeba znać wiele wcześniejszych sytuacji i zdarzeń, aby móc to zrozumieć .
Plandemia = depopulacja > szczepienia >chipy
- Report
Change comment
Remove comment
Czy jest ktoś z was w stanie i mocy podważyć te prawdy , które w swojej deklaracji przedstawił ten bogobojny i ortodoksyjny kapłan ;
Deklaracja doktrynalna ks. Trytek - TRADYCJA KATOLICKA ( KAPŁANI NIEZŁOMNI )
Deklaracja doktrynalna ks. Trytek - TRADYCJA KATOLICKA ( KAPŁANI NIEZŁOMNI )
Grażyna1970
- Report
Change comment
Remove comment
Haniebnym jest rzucanie potwarzy na KS.Karola Stehlina. Trzymanie języka na wodzy to cnota ,której Ks.Woznickiemu brakuje. Ksiądz Karol strzepnal proch z butów i przeszedł dobrze czyniąc .
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
To " trzymanie języka na wodzy " - dokładnie udzieliło sie ks Stehlinowi , który nie odpowiedział na pozdrowienie dla Chrystusa !
ks .Woźnicki nie należy do kapłanów milczących w czasie gdy ktoś łamie Tradycję , czy działa wbrew Kościołowi i prawdzie ! dla mnie to wielka cnota i zasługa dla tego bogobojnego kapłana . Podobnie tylko w innym trybie ( walki o wolność )prowadzi działanie chociażby …More
To " trzymanie języka na wodzy " - dokładnie udzieliło sie ks Stehlinowi , który nie odpowiedział na pozdrowienie dla Chrystusa !
ks .Woźnicki nie należy do kapłanów milczących w czasie gdy ktoś łamie Tradycję , czy działa wbrew Kościołowi i prawdzie ! dla mnie to wielka cnota i zasługa dla tego bogobojnego kapłana . Podobnie tylko w innym trybie ( walki o wolność )prowadzi działanie chociażby Grzegorz Braun czy też Wojtek Olszański . Dla mnie to są bohaterowie i ludzie męstwa , bo nie dbają o swoją pozycje kosztem dobra wspólnego i Chwały Bożej !
ks .Woźnicki nie należy do kapłanów milczących w czasie gdy ktoś łamie Tradycję , czy działa wbrew Kościołowi i prawdzie ! dla mnie to wielka cnota i zasługa dla tego bogobojnego kapłana . Podobnie tylko w innym trybie ( walki o wolność )prowadzi działanie chociażby Grzegorz Braun czy też Wojtek Olszański . Dla mnie to są bohaterowie i ludzie męstwa , bo nie dbają o swoją pozycje kosztem dobra wspólnego i Chwały Bożej !
Grażyna1970
- Report
Change comment
Remove comment
@Prawdziwy Kościół pozostał w Tradycji.Idealem dla katolika powinien być Jezus Chrystus,który gdy mu złorzeczono nie zlorzeczyl .Cnota jest milczenie wobec tych ,ktorzy nas spotwarzaja .Potwarz ma jad zmiji na języku i trudno tego nie zauważyć u Księdza Woznickiego. Powinien dziękować KS.Stehlinowi .To Bóg wysłał do nas KS.Karola aby na nowo polski katolik wrócił do prawdziwej wiary. Dzisiaj …More
@Prawdziwy Kościół pozostał w Tradycji.Idealem dla katolika powinien być Jezus Chrystus,który gdy mu złorzeczono nie zlorzeczyl .Cnota jest milczenie wobec tych ,ktorzy nas spotwarzaja .Potwarz ma jad zmiji na języku i trudno tego nie zauważyć u Księdza Woznickiego. Powinien dziękować KS.Stehlinowi .To Bóg wysłał do nas KS.Karola aby na nowo polski katolik wrócił do prawdziwej wiary. Dzisiaj wszyscy korzystamy z tej laski bez względu na to czy jest to Bractwo sw. Piusa X czy Msze Sw. indultowe .Nie godzi się aby Ksiądz z wysokości ambony mówił do innego Księdza ty psie.W niebie nie będzie Polaków czy Niemców będą tylko zbawieni ,którzy zachowywali Przykazanie miłości Boga i bliźniego ,żyli zgodnie z przykazaniami w łasce uświęcającej .Wczorajsza lekcja mówiła o owocach Ducha Sw. I niestety ale trudno doszukać się ich w języku KS. Woznickiego .
Quas Primas
- Report
Change comment
Remove comment
Haniebna i bezczelna to jest postawa ks. Woźnickiego wobec Ks. Karola !!!
Bardzo dobrze zrobił Ks. Karol, że zignorowł Ks. Woźnickiego.
ps. A gdzie Ty tu widzisz, że Ks. Woźnicki WYPOWIADA JAKIEKOLWIEK SŁOWO DO Ks. Karola???
MANIPULUJESZ !
Bardzo dobrze zrobił Ks. Karol, że zignorowł Ks. Woźnickiego.
ps. A gdzie Ty tu widzisz, że Ks. Woźnicki WYPOWIADA JAKIEKOLWIEK SŁOWO DO Ks. Karola???
MANIPULUJESZ !
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
Nie słyszałaś pozdrowienia Laudetur Jesus Christus ??? Nie wiadomo kto to powiedział czy ksiądz Woźnicki czy ktoś z jego otoczenia i to zostało pozostawione bez odzewu ! Uważasz ,że ks .Wożnicki zasłużył na iignorancje ? nie dziwie się ! od dawna atakujesz bezpodstawnie ks Woźnickiego a chronisz ks. Stehlina . Posłuchaj tego obłudnika ostatniego kazania w którym to on atakuje indultowców a sam …More
Nie słyszałaś pozdrowienia Laudetur Jesus Christus ??? Nie wiadomo kto to powiedział czy ksiądz Woźnicki czy ktoś z jego otoczenia i to zostało pozostawione bez odzewu ! Uważasz ,że ks .Wożnicki zasłużył na iignorancje ? nie dziwie się ! od dawna atakujesz bezpodstawnie ks Woźnickiego a chronisz ks. Stehlina . Posłuchaj tego obłudnika ostatniego kazania w którym to on atakuje indultowców a sam jest posłuszny i uwiązany jak pies z posoborowymi antypapieżami ! czyż nie napisano " NIE WPRZEGAJCIE SIE W JARZMO Z NIEWIERNYMI !!~! "lub w innym miejscu ; 'NIE MOZNA DWOM PANOM SŁUŻYĆ " ( Ewangelia z ostatniej niedzieli ) .
Quas Primas
- Report
Change comment
Remove comment
Bez komentarza.
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
... Twoja to wola .
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
Nie zapominajcie i 8-mym Przykazaniu !
Plandemia = depopulacja > szczepienia >chipy
- Report
Change comment
Remove comment
Ks.Stehlin na ostatnim kazaniu zganił indultowców ..........a kim że Bractwo Św,Piusa X-go jest skoro akceptuje ( administracyjną _) władze wszystkich posoborowych antypapieży wykonujących dyrektywy szatana i masonów ??????
misiek3 DD M
- Report
Change comment
Remove comment
O co chodzi?
Plandemia = depopulacja > szczepienia >chipy
- Report
Change comment
Remove comment
Chodzi o to , że ks Stehlin z Bractwa Św.Piusa X-go mijając ks Michała Woźnickiego przeszedł jakby koń z klapkami na oczach i nie odpowiedział nawet na pozdrowienie ;" LAUDETUR JESUS CHRISTUS ! "
~!!!
~!!!
Przypuszczalnie o przechodzenie mimo po publicznych wypowiedziach:
1. SZOK !!! Oto OBRAZ "PRAWDZIWEGO" Kapłana katolickiego
1. SZOK !!! Oto OBRAZ "PRAWDZIWEGO" Kapłana katolickiego
Grażyna1970
- Report
Change comment
Remove comment
@V.R.S. Szok jak usta rzekomo kapłana katolickiego mogą wypowiadać podczas Mszy Sw. tak plugawe słowa?
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
Przypuszczalnie o przechodzenie mimo po publicznych wypowiedziach:
1. SZOK !!! Oto OBRAZ "PRAWDZIWEGO" Kapłana katolickiego
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
....to jest właśnie taka postawa ks Woźnickiego o jakiej wcześniej pisałem .Dla niego liczy się ponad wszystko walka o Chwałę Bożą a nie o tchórzostwo i milczenie kapłana , ,żeby tylko nie narazić się posoborowiu !
1. SZOK !!! Oto OBRAZ "PRAWDZIWEGO" Kapłana katolickiego
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
....to jest właśnie taka postawa ks Woźnickiego o jakiej wcześniej pisałem .Dla niego liczy się ponad wszystko walka o Chwałę Bożą a nie o tchórzostwo i milczenie kapłana , ,żeby tylko nie narazić się posoborowiu !
Grażyna1970
- Report
Change comment
Remove comment
@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
Ktoś ,kto uważa za odwagę plugawy język ma duszę znieprawioną. Katolik powinien uszy odwracać od takiego piekielnego języka.
Ktoś ,kto uważa za odwagę plugawy język ma duszę znieprawioną. Katolik powinien uszy odwracać od takiego piekielnego języka.
@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
O ile dobrze rozumiem (proszę mnie sprostować jeśli pomyliłem) ks. Woźnicki znieważył publicznie ks. Stehlina dlatego że tamten nie chce zabronić (jak chciałby ks. Woźnicki) wiernym wstępu do kościoła w Gietrzwałdzie, z uwagi na praktykę podczas tamtejszych NOMów (w których ani ks. Stehlin ani jego wierni zapewne nie uczestniczą tj. brak jest aktywnego …More
@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
O ile dobrze rozumiem (proszę mnie sprostować jeśli pomyliłem) ks. Woźnicki znieważył publicznie ks. Stehlina dlatego że tamten nie chce zabronić (jak chciałby ks. Woźnicki) wiernym wstępu do kościoła w Gietrzwałdzie, z uwagi na praktykę podczas tamtejszych NOMów (w których ani ks. Stehlin ani jego wierni zapewne nie uczestniczą tj. brak jest aktywnego communicationis in sacris) udzielania Komunii na rękę i ryzyko podeptania partykuł.
Faktycznie, konsekwentnie rzecz biorąc, taki zakaz wstępu dla katolików musiałby dotyczyć wszystkich kościołów (w tym sanktuariów takich jak Jasna Góra czy bazylika św. Piotra w Rzymie) na całym świecie, bo niestety w posoborowiu praktyka Komunii naręcznej jest coraz bardziej powszechna. Problem w tym że przesłanki takiego zakazu nie są oczywiste a o ile wiem ks. Woźnicki nie ma żadnej władzy przełożeństwa nad ks. Stehlinem. Stąd też, pomijając formę krytyki, zachowanie ks. Woźnickiego jest niezrozumiałe.
O ile dobrze rozumiem (proszę mnie sprostować jeśli pomyliłem) ks. Woźnicki znieważył publicznie ks. Stehlina dlatego że tamten nie chce zabronić (jak chciałby ks. Woźnicki) wiernym wstępu do kościoła w Gietrzwałdzie, z uwagi na praktykę podczas tamtejszych NOMów (w których ani ks. Stehlin ani jego wierni zapewne nie uczestniczą tj. brak jest aktywnego communicationis in sacris) udzielania Komunii na rękę i ryzyko podeptania partykuł.
Faktycznie, konsekwentnie rzecz biorąc, taki zakaz wstępu dla katolików musiałby dotyczyć wszystkich kościołów (w tym sanktuariów takich jak Jasna Góra czy bazylika św. Piotra w Rzymie) na całym świecie, bo niestety w posoborowiu praktyka Komunii naręcznej jest coraz bardziej powszechna. Problem w tym że przesłanki takiego zakazu nie są oczywiste a o ile wiem ks. Woźnicki nie ma żadnej władzy przełożeństwa nad ks. Stehlinem. Stąd też, pomijając formę krytyki, zachowanie ks. Woźnickiego jest niezrozumiałe.
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
Jest to bardziej problem personalny pomiędzy ks .Wożnickim a ks. ;Stehlinem , którzy się nie tolerują a przez co ks.Stehlin nadużywając swojej władzy duchownej zabrania wiernym Tradycji ,którzy uczestniczą we Mszach Świętych sprawowanych przez ks. Woźnickiego uczestnictwa we Mszach Św. sprawowanych przez Bractwo Św.Piusa X-go czym pokazuje złość i zawiść oraz nadużycie władzy ! co kolejny raz …More
Jest to bardziej problem personalny pomiędzy ks .Wożnickim a ks. ;Stehlinem , którzy się nie tolerują a przez co ks.Stehlin nadużywając swojej władzy duchownej zabrania wiernym Tradycji ,którzy uczestniczą we Mszach Świętych sprawowanych przez ks. Woźnickiego uczestnictwa we Mszach Św. sprawowanych przez Bractwo Św.Piusa X-go czym pokazuje złość i zawiść oraz nadużycie władzy ! co kolejny raz pokazał tym razem nie odpowiadając wiernym na pozdrowienie Laudetur Jezis Christus . Podobna sprawa ma się z ks .Jackiem Bałembą za to , że akceptuje teologie i pasterstwo biskupa Williamsona -został wydalony z możliwości sprawowania Mszy Św. w kaplicach Bractwa . Taka pycha i tyrania nie przystoi prawdziwemu kapłanowi KK-go ! ks . Stehlin i Bractwo chcą w ten sposób zdobyć " monopol " na nazywanie się jedynymi prawdziwymi katolikami w Kościele Katolickim . Na takie zachowanie wcześniej ostro zareagował również abp.Lenga -co spowodowało kolejne podziały pomiędzy Tradycjonalistami również na tym portalu ! Jestem za dążeniem i zbliżeniem wszystkich Tradycjonalistów pomimo niewielkich podziałów -a osobiście uważam , że każdy ma prawo obrać sobie swojego kaznodzieje i spowiednika według swojego uznania . Sam ze swoją rodziną uczestniczę we Mszach Św,sprawowanych przez Bractwo( pomimo akceptacji posoborowych papieży ) czy tez Indultowych kapłanów - aczkolwiek po Sakramenty sięgam do swojego wybranego kaznodziei .
@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
Co do ks. Jacka Bałemby to prawda jest taka że ks. Stehlin udzielał ks. Bałembie przez blisko rok gościny w jednej z kaplic SSPX, co trzeba uznać za wspaniałomyślną postawę, zważywszy że ks. Bałemba nie jest związany z SSPX i nie zamierza być (m.in. z uwagi na to iż odprawia ryt rzymski w wersji sprzed zmian Piusa XII) i miał prawo w każdym momencie gościnę …More
@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
Co do ks. Jacka Bałemby to prawda jest taka że ks. Stehlin udzielał ks. Bałembie przez blisko rok gościny w jednej z kaplic SSPX, co trzeba uznać za wspaniałomyślną postawę, zważywszy że ks. Bałemba nie jest związany z SSPX i nie zamierza być (m.in. z uwagi na to iż odprawia ryt rzymski w wersji sprzed zmian Piusa XII) i miał prawo w każdym momencie gościnę zakończyć (nie znamy tła czy z własnej inicjatywy czy na polecenie przełożonych - natomiast o ile wiemy - w związku z warunkowymi święceniami ks. Bałemby u wydalonego z SSPX bp Williamsona). Ów gest ks. Stehlina wielomiesięcznego udostępniania kaplicy Kapłanowi spoza SSPX przeczy również pana argumentacji o chęci zdobycia "monopolu".
Moim zdaniem niedobrze się stało jeśli chodzi o zakończenie udostępniania miejsca kultu ks. Bałembie, ale nie można kwestionować prawa ks. Stehlina jako przełożonego SSPX w Polsce do podjęcia takiej decyzji i nie jest to w żaden sposób świadectwo "pychy", "tyranii" ani "nadużycie władzy". Z drugiej strony decyzja o warunkowych święceniach to indywidualna, suwerenna decyzja ks. Bałemby i jego sumienia, w którą wkraczać nie zamierzam. I tyle.
Co do abp Lengi, to, o ile się orientuję, pozostawał on pod wpływem nieprzychylnego SSPX p. Stanisława Krajskiego.
Co do innych kwestii to sam uczestniczę w Mszach św. sprawowanych przez SSPX, ale i przez innych "niezależnych" Kapłanów i modlę się by Tradycja się szerzyła w postaci jak najmniej skłóconej i zniekształconej przez posoborowe wpływy (vide przemycające posoborową teologię kazania i sanitaryzm niektórych księży "indultowych"). SSPX postrzegam jako odpowiednik zgromadzeń wcześniej pomagających wyjść Kościołowi z kryzysu - benedyktynów w czasach po upadku cesarstwa na Zachodzie, dominikanów i franciszkanów w czasach herezji albigenskiej oraz jezuitów w czasach rewolucji protestanckiej. Dobrze że taki "koń pociągowy" jest i dobrze że są wierni Kapłani poza nim. Niesnaski i spory z innymi zgromadzeniami (np. słynne spory jezuitów z duchowieństwem świeckim - diecezjalnym czy dominikanami) zawsze występują i w dziejach występowały, bo działa czynnik ludzki.
Co do kwestii personalnej tj. osoby Papieża to ponieważ Bóg nie powołał mnie na Biskupa ani Kardynała Kościoła, czekam cierpliwie i spokojnie na osąd przez Kościół obecnych czasów kryzysu. Natomiast o utrwalenie obecnych rządów z Domu św. Marty oczywiście się nie modlę.
PS I jeszcze jedna kwestia: oczywiście w SSPX brakuje obecnie takiego autorytetu jak Abp Lefebvre, który, mimo wahań (jeśli chodzi o sposób podejścia do posoborowych władz w Watykanie) i trudności wynikających z bezprecedensowego charakteru kryzysu oraz konieczności podejmowania trudnych decyzji w czasie zwykle wiążącym się z odpoczynkiem od intensywnych obowiązków, zapewnił powstanie i utrzymanie instrumentu przechowania tradycyjnej nauki katolickiej i Sakramentów Św., i to wbrew niemal całemu światu (w tym bijącemu rekordy popularności Janowi Pawłowi II i postawionemu przez tegoż Arcybiskupowi w motu proprio Ecclesia Dei zarzutu schizmy wiążącej się z karą ekskomuniki).
Co do ks. Jacka Bałemby to prawda jest taka że ks. Stehlin udzielał ks. Bałembie przez blisko rok gościny w jednej z kaplic SSPX, co trzeba uznać za wspaniałomyślną postawę, zważywszy że ks. Bałemba nie jest związany z SSPX i nie zamierza być (m.in. z uwagi na to iż odprawia ryt rzymski w wersji sprzed zmian Piusa XII) i miał prawo w każdym momencie gościnę zakończyć (nie znamy tła czy z własnej inicjatywy czy na polecenie przełożonych - natomiast o ile wiemy - w związku z warunkowymi święceniami ks. Bałemby u wydalonego z SSPX bp Williamsona). Ów gest ks. Stehlina wielomiesięcznego udostępniania kaplicy Kapłanowi spoza SSPX przeczy również pana argumentacji o chęci zdobycia "monopolu".
Moim zdaniem niedobrze się stało jeśli chodzi o zakończenie udostępniania miejsca kultu ks. Bałembie, ale nie można kwestionować prawa ks. Stehlina jako przełożonego SSPX w Polsce do podjęcia takiej decyzji i nie jest to w żaden sposób świadectwo "pychy", "tyranii" ani "nadużycie władzy". Z drugiej strony decyzja o warunkowych święceniach to indywidualna, suwerenna decyzja ks. Bałemby i jego sumienia, w którą wkraczać nie zamierzam. I tyle.
Co do abp Lengi, to, o ile się orientuję, pozostawał on pod wpływem nieprzychylnego SSPX p. Stanisława Krajskiego.
Co do innych kwestii to sam uczestniczę w Mszach św. sprawowanych przez SSPX, ale i przez innych "niezależnych" Kapłanów i modlę się by Tradycja się szerzyła w postaci jak najmniej skłóconej i zniekształconej przez posoborowe wpływy (vide przemycające posoborową teologię kazania i sanitaryzm niektórych księży "indultowych"). SSPX postrzegam jako odpowiednik zgromadzeń wcześniej pomagających wyjść Kościołowi z kryzysu - benedyktynów w czasach po upadku cesarstwa na Zachodzie, dominikanów i franciszkanów w czasach herezji albigenskiej oraz jezuitów w czasach rewolucji protestanckiej. Dobrze że taki "koń pociągowy" jest i dobrze że są wierni Kapłani poza nim. Niesnaski i spory z innymi zgromadzeniami (np. słynne spory jezuitów z duchowieństwem świeckim - diecezjalnym czy dominikanami) zawsze występują i w dziejach występowały, bo działa czynnik ludzki.
Co do kwestii personalnej tj. osoby Papieża to ponieważ Bóg nie powołał mnie na Biskupa ani Kardynała Kościoła, czekam cierpliwie i spokojnie na osąd przez Kościół obecnych czasów kryzysu. Natomiast o utrwalenie obecnych rządów z Domu św. Marty oczywiście się nie modlę.
PS I jeszcze jedna kwestia: oczywiście w SSPX brakuje obecnie takiego autorytetu jak Abp Lefebvre, który, mimo wahań (jeśli chodzi o sposób podejścia do posoborowych władz w Watykanie) i trudności wynikających z bezprecedensowego charakteru kryzysu oraz konieczności podejmowania trudnych decyzji w czasie zwykle wiążącym się z odpoczynkiem od intensywnych obowiązków, zapewnił powstanie i utrzymanie instrumentu przechowania tradycyjnej nauki katolickiej i Sakramentów Św., i to wbrew niemal całemu światu (w tym bijącemu rekordy popularności Janowi Pawłowi II i postawionemu przez tegoż Arcybiskupowi w motu proprio Ecclesia Dei zarzutu schizmy wiążącej się z karą ekskomuniki).
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
V.R.S.
" Co do ks. Jacka Bałemby to prawda jest taka że ks. Stehlin udzielał ks. Bałembie przez blisko rok gościny w jednej z kaplic SSPX, co trzeba uznać za wspaniałomyślną postawę, zważywszy że ks. Bałemba nie jest związany z SSPX i nie zamierza być (m.in. z uwagi na to iż odprawia ryt rzymski w wersji sprzed zmian Piusa XII) i miał prawo w każdym momencie gościnę zakończyć (nie znamy tła czy …More
V.R.S.
" Co do ks. Jacka Bałemby to prawda jest taka że ks. Stehlin udzielał ks. Bałembie przez blisko rok gościny w jednej z kaplic SSPX, co trzeba uznać za wspaniałomyślną postawę, zważywszy że ks. Bałemba nie jest związany z SSPX i nie zamierza być (m.in. z uwagi na to iż odprawia ryt rzymski w wersji sprzed zmian Piusa XII) i miał prawo w każdym momencie gościnę zakończyć (nie znamy tła czy z własnej inicjatywy czy na polecenie przełożonych - natomiast o ile wiemy - w związku z warunkowymi święceniami ks. Bałemby u wydalonego z SSPX bp Williamsona). Ów gest ks. Stehlina wielomiesięcznego udostępniania kaplicy Kapłanowi spoza SSPX przeczy również pana argumentacji o chęci zdobycia "monopolu".
Moim zdaniem niedobrze się stało jeśli chodzi o zakończenie udostępniania miejsca kultu ks. Bałembie, ale nie można kwestionować prawa ks. Stehlina jako przełożonego SSPX w Polsce do podjęcia takiej decyzji i nie jest to w żaden sposób świadectwo "pychy", "tyranii" ani "nadużycie władzy".
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Jak można " udzielać " gościnności " innemu kapłanowi , który teologicznie nie odbiega od Nauki KK-go , Ewangelii i Tradycji ? jedynie dzieli ich akceptacja lub nie akceptacja posoborowych anty ) papieży . Odnośnie sprawowania przez ks.Bałembę Mszy działalności Kościoła jeszcze sprzed pontyfikatu Piusa XII-go , która to Msza Święta nie łamie nakazu Bully Piusa V-go - przeciwnie jest jeszcze bardziej ortodoksyjna .
Nie można zatem mówić o " gościnności " bo kaplice Bractwa Św.Piusa X-go są Kościołem Chrystusowym a zatem każdy prawowity kapłan ma prawo sprawować tam Przenajświętsza Ofiarę bez niczyjego przyzwolenia czy też łaski ! chyba ,że sami traktują się jako schizmatycy w zamkniętym kręgu !
Dlatego jest to nadużycie władzy !
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
V.R.S
".......Co do abp Lengi, to, o ile się orientuję, pozostawał on pod wpływem nieprzychylnego SSPX p. Stanisława Krajskiego.
Co do innych kwestii to sam uczestniczę w Mszach św. sprawowanych przez SSPX, ale i przez innych "niezależnych" Kapłanów i modlę się by Tradycja się rozwijała w postaci jak najmniej skłóconej i zniekształconej przez posoborowe wpływy (vide przemycające posoborową teologię kazania i sanitaryzm niektórych księży "indultowych"). SSPX postrzegam jako odpowiednik zgromadzeń wcześniej pomagających wyjść Kościołowi z kryzysu - benedyktynów w czasach po upadku cesarstwa na Zachodzie, dominikanów i franciszkanów w czasach herezji albigenskiej oraz jezuitów w czasach rewolucji protestanckiej. Dobrze że taki "koń pociągowy" jest i dobrze że są wierni Kapłani poza nim. Niesnaski i spory z innymi zgromadzeniami (np. słynne spory jezuitów z duchowieństwem świeckim - diecezjalnym czy dominikanami) zawsze występują i w dziejach występowały, bo działa czynnik ludzki.
Co do kwestii personalnej tj. osoby Papieża to ponieważ Bóg nie powołał mnie na Biskupa ani Kardynała, czekam cierpliwie i spokojnie na osąd przez Kościół obecnych czasów kryzysu.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Co do stwierdzeń abp. Lengi - ja nikogo tutaj nie gloryfikuje -zwłaszcza ,ze abp,Lenga również " trzyma dwie sroki za ogon " ! chciałem jedynie wskazać ,że to co zauważył o próbie monopolu Bractwa -staje się rzeczywistością .
Co do stwierdzenia :"
Co do kwestii personalnej tj. osoby Papieża to ponieważ Bóg nie powołał mnie na Biskupa ani Kardynała, czekam cierpliwie i spokojnie na osąd przez Kościół obecnych czasów kryzysu.
ODPOWIADAM ;
Nigdzie nie jest napisane ,ze tylko kardynałowie i biskupi maja prawo rozpoznawania " dobrych i złych owoców " !
Każdy z nas dostał rozum i wolna wolę ,aby się nimi właściwie posługiwać .
Najlepiej jest powiedzieć ; jestem Tradycjonalistą ,ale na wszelki wypadek trzymam sobie " asa " w rękawie ! dla mnie taka postawa to obłuda , która się brzydzę i jej do siebie nie dopuszczam !
" Co do ks. Jacka Bałemby to prawda jest taka że ks. Stehlin udzielał ks. Bałembie przez blisko rok gościny w jednej z kaplic SSPX, co trzeba uznać za wspaniałomyślną postawę, zważywszy że ks. Bałemba nie jest związany z SSPX i nie zamierza być (m.in. z uwagi na to iż odprawia ryt rzymski w wersji sprzed zmian Piusa XII) i miał prawo w każdym momencie gościnę zakończyć (nie znamy tła czy z własnej inicjatywy czy na polecenie przełożonych - natomiast o ile wiemy - w związku z warunkowymi święceniami ks. Bałemby u wydalonego z SSPX bp Williamsona). Ów gest ks. Stehlina wielomiesięcznego udostępniania kaplicy Kapłanowi spoza SSPX przeczy również pana argumentacji o chęci zdobycia "monopolu".
Moim zdaniem niedobrze się stało jeśli chodzi o zakończenie udostępniania miejsca kultu ks. Bałembie, ale nie można kwestionować prawa ks. Stehlina jako przełożonego SSPX w Polsce do podjęcia takiej decyzji i nie jest to w żaden sposób świadectwo "pychy", "tyranii" ani "nadużycie władzy".
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Jak można " udzielać " gościnności " innemu kapłanowi , który teologicznie nie odbiega od Nauki KK-go , Ewangelii i Tradycji ? jedynie dzieli ich akceptacja lub nie akceptacja posoborowych anty ) papieży . Odnośnie sprawowania przez ks.Bałembę Mszy działalności Kościoła jeszcze sprzed pontyfikatu Piusa XII-go , która to Msza Święta nie łamie nakazu Bully Piusa V-go - przeciwnie jest jeszcze bardziej ortodoksyjna .
Nie można zatem mówić o " gościnności " bo kaplice Bractwa Św.Piusa X-go są Kościołem Chrystusowym a zatem każdy prawowity kapłan ma prawo sprawować tam Przenajświętsza Ofiarę bez niczyjego przyzwolenia czy też łaski ! chyba ,że sami traktują się jako schizmatycy w zamkniętym kręgu !
Dlatego jest to nadużycie władzy !
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
V.R.S
".......Co do abp Lengi, to, o ile się orientuję, pozostawał on pod wpływem nieprzychylnego SSPX p. Stanisława Krajskiego.
Co do innych kwestii to sam uczestniczę w Mszach św. sprawowanych przez SSPX, ale i przez innych "niezależnych" Kapłanów i modlę się by Tradycja się rozwijała w postaci jak najmniej skłóconej i zniekształconej przez posoborowe wpływy (vide przemycające posoborową teologię kazania i sanitaryzm niektórych księży "indultowych"). SSPX postrzegam jako odpowiednik zgromadzeń wcześniej pomagających wyjść Kościołowi z kryzysu - benedyktynów w czasach po upadku cesarstwa na Zachodzie, dominikanów i franciszkanów w czasach herezji albigenskiej oraz jezuitów w czasach rewolucji protestanckiej. Dobrze że taki "koń pociągowy" jest i dobrze że są wierni Kapłani poza nim. Niesnaski i spory z innymi zgromadzeniami (np. słynne spory jezuitów z duchowieństwem świeckim - diecezjalnym czy dominikanami) zawsze występują i w dziejach występowały, bo działa czynnik ludzki.
Co do kwestii personalnej tj. osoby Papieża to ponieważ Bóg nie powołał mnie na Biskupa ani Kardynała, czekam cierpliwie i spokojnie na osąd przez Kościół obecnych czasów kryzysu.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Co do stwierdzeń abp. Lengi - ja nikogo tutaj nie gloryfikuje -zwłaszcza ,ze abp,Lenga również " trzyma dwie sroki za ogon " ! chciałem jedynie wskazać ,że to co zauważył o próbie monopolu Bractwa -staje się rzeczywistością .
Co do stwierdzenia :"
Co do kwestii personalnej tj. osoby Papieża to ponieważ Bóg nie powołał mnie na Biskupa ani Kardynała, czekam cierpliwie i spokojnie na osąd przez Kościół obecnych czasów kryzysu.
ODPOWIADAM ;
Nigdzie nie jest napisane ,ze tylko kardynałowie i biskupi maja prawo rozpoznawania " dobrych i złych owoców " !
Każdy z nas dostał rozum i wolna wolę ,aby się nimi właściwie posługiwać .
Najlepiej jest powiedzieć ; jestem Tradycjonalistą ,ale na wszelki wypadek trzymam sobie " asa " w rękawie ! dla mnie taka postawa to obłuda , która się brzydzę i jej do siebie nie dopuszczam !
@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
"Jak można " udzielać " gościnności " innemu kapłanowi , który teologicznie nie odbiega od Nauki KK-go , Ewangelii i Tradycji ?... "
---
Całkiem zwyczajnie. Jeżeli np. najmowałbym mieszkanie i pan byłby w potrzebie a ja bym panu je udostępnił to bez względu na zgodność poglądów, wiary i moralności lub jej brak między nami, byłaby to zwykła gościnność. …More
@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
"Jak można " udzielać " gościnności " innemu kapłanowi , który teologicznie nie odbiega od Nauki KK-go , Ewangelii i Tradycji ?... "
---
Całkiem zwyczajnie. Jeżeli np. najmowałbym mieszkanie i pan byłby w potrzebie a ja bym panu je udostępnił to bez względu na zgodność poglądów, wiary i moralności lub jej brak między nami, byłaby to zwykła gościnność.
"Nigdzie nie jest napisane ,ze tylko kardynałowie i biskupi maja prawo rozpoznawania " dobrych i złych owoców " !
Każdy z nas dostał rozum i wolna wolę ,aby się nimi właściwie posługiwać .
---
Owszem, ale tylko kardynałowie i biskupi (oraz wyłoniony spośród nich prawowity papież) mogą dokonać wiążącego osądu czy ktoś Urząd Piotrowy utracił np. poprzez ocenę teologiczną jego błędów i skandali jako herezji. Pozostaje to poza powołaniem i uprawnieniami wiernych świeckich.
"Najlepiej jest powiedzieć ; jestem Tradycjonalistą ,ale na wszelki wypadek trzymam sobie " asa " w rękawie ! dla mnie taka postawa to obłuda , która się brzydzę i jej do siebie nie dopuszczam ! "
---
Nie ma nic z obłudy, ani asów w rękawie uznanie że jako szeregowy wierny nie mogę w drodze prywatnego osądu podjąć decyzji czy ktoś sprawuje najwyższy urząd w Kościele czy też nie sprawuje. Jednocześnie dzieje Kościoła uczą że pewne kwestie personalne np. czy Jan XXIII był papieżem w XV wieku czy był nim Grzegorz XII pozostawały nierozstrzygnięte przez stulecia a Kościół wychodził z impasu drogą roztropnościową - doprowadzenie do rezygnacji pretendentów i wybór nowego papieża, który zatwierdzał nominacje i godności. A że amatorom łatwej wizji dziejów Kościoła, zwłaszcza cechującym się typową dla ery szybkiej (i fałszywej) informacji niecierpliwością się to nie podoba - cóż począć?
"Jak można " udzielać " gościnności " innemu kapłanowi , który teologicznie nie odbiega od Nauki KK-go , Ewangelii i Tradycji ?... "
---
Całkiem zwyczajnie. Jeżeli np. najmowałbym mieszkanie i pan byłby w potrzebie a ja bym panu je udostępnił to bez względu na zgodność poglądów, wiary i moralności lub jej brak między nami, byłaby to zwykła gościnność.
"Nigdzie nie jest napisane ,ze tylko kardynałowie i biskupi maja prawo rozpoznawania " dobrych i złych owoców " !
Każdy z nas dostał rozum i wolna wolę ,aby się nimi właściwie posługiwać .
---
Owszem, ale tylko kardynałowie i biskupi (oraz wyłoniony spośród nich prawowity papież) mogą dokonać wiążącego osądu czy ktoś Urząd Piotrowy utracił np. poprzez ocenę teologiczną jego błędów i skandali jako herezji. Pozostaje to poza powołaniem i uprawnieniami wiernych świeckich.
"Najlepiej jest powiedzieć ; jestem Tradycjonalistą ,ale na wszelki wypadek trzymam sobie " asa " w rękawie ! dla mnie taka postawa to obłuda , która się brzydzę i jej do siebie nie dopuszczam ! "
---
Nie ma nic z obłudy, ani asów w rękawie uznanie że jako szeregowy wierny nie mogę w drodze prywatnego osądu podjąć decyzji czy ktoś sprawuje najwyższy urząd w Kościele czy też nie sprawuje. Jednocześnie dzieje Kościoła uczą że pewne kwestie personalne np. czy Jan XXIII był papieżem w XV wieku czy był nim Grzegorz XII pozostawały nierozstrzygnięte przez stulecia a Kościół wychodził z impasu drogą roztropnościową - doprowadzenie do rezygnacji pretendentów i wybór nowego papieża, który zatwierdzał nominacje i godności. A że amatorom łatwej wizji dziejów Kościoła, zwłaszcza cechującym się typową dla ery szybkiej (i fałszywej) informacji niecierpliwością się to nie podoba - cóż począć?
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
- Report
Change comment
Remove comment
V.R.S."Jak można " udzielać " gościnności " innemu kapłanowi , który teologicznie nie odbiega od Nauki KK-go , Ewangelii i Tradycji ?... "
---
Całkiem zwyczajnie. Jeżeli np. najmowałbym mieszkanie i pan byłby w potrzebie a ja bym panu je udostępnił to bez względu na zgodność poglądów, wiary i moralności lub jej brak między nami, byłaby to zwykła gościnność.
===================================== …More
V.R.S."Jak można " udzielać " gościnności " innemu kapłanowi , który teologicznie nie odbiega od Nauki KK-go , Ewangelii i Tradycji ?... "
---
Całkiem zwyczajnie. Jeżeli np. najmowałbym mieszkanie i pan byłby w potrzebie a ja bym panu je udostępnił to bez względu na zgodność poglądów, wiary i moralności lub jej brak między nami, byłaby to zwykła gościnność.
=====================================
Dałem na to argument we wcześniejszym wpisie ;
Nie można zatem mówić o " gościnności " bo kaplice Bractwa Św.Piusa X-go są Kościołem Chrystusowym a zatem każdy prawowity kapłan ma prawo sprawować tam Przenajświętsza Ofiarę bez niczyjego przyzwolenia czy też łaski ! chyba ,że sami traktują się jako schizmatycy w zamkniętym kręgu !
Dlatego jest to nadużycie władzy !
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
V.R.S
"Nigdzie nie jest napisane ,ze tylko kardynałowie i biskupi maja prawo rozpoznawania " dobrych i złych owoców " !
Każdy z nas dostał rozum i wolna wolę ,aby się nimi właściwie posługiwać .
---
Owszem, ale tylko kardynałowie i biskupi (oraz wyłoniony spośród nich prawowity papież) mogą dokonać wiążącego osądu czy ktoś Urząd Piotrowy utracił np. poprzez ocenę teologiczną jego błędów i skandali jako herezji. Pozostaje to poza powołaniem i uprawnieniami wiernych świeckich.
=============================================
......gdzie tak jest napisane ???
sam posoborowy ( anty ) papież zaprzecza tym stwierdzeniom ;
Benedykt XVI: papież nie jest absolutnym władcą Kościoła!
=====================================
V.R.S
Nie ma nic z obłudy, ani asów w rękawie uznanie że jako szeregowy wierny nie mogę w drodze prywatnego osądu podjąć decyzji czy ktoś sprawuje najwyższy urząd w Kościele czy też nie sprawuje. Jednocześnie dzieje Kościoła uczą że pewne kwestie personalne np. czy Jan XXIII był papieżem w XV wieku czy był nim Grzegorz XII pozostawały nierozstrzygnięte przez stulecia a Kościół wychodził z impasu drogą roztropnościową
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
......tutaj nie potrzeba " kościelnej roztropności " bo wszyscy doskonale wiedzą ,że Stolica Apostolska po Soborze Watykańskim II-gim - została zinfiltrowana i okupowana przez sektę satanistów i masonów . Dlatego tutaj jako pierwszy zareagował abp.Lefevbre odrywając się od faryzeuszy i wilków w owczych skórach ! To nie osąd -to wybór za lub przeciw !
---
Całkiem zwyczajnie. Jeżeli np. najmowałbym mieszkanie i pan byłby w potrzebie a ja bym panu je udostępnił to bez względu na zgodność poglądów, wiary i moralności lub jej brak między nami, byłaby to zwykła gościnność.
=====================================
Dałem na to argument we wcześniejszym wpisie ;
Nie można zatem mówić o " gościnności " bo kaplice Bractwa Św.Piusa X-go są Kościołem Chrystusowym a zatem każdy prawowity kapłan ma prawo sprawować tam Przenajświętsza Ofiarę bez niczyjego przyzwolenia czy też łaski ! chyba ,że sami traktują się jako schizmatycy w zamkniętym kręgu !
Dlatego jest to nadużycie władzy !
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
V.R.S
"Nigdzie nie jest napisane ,ze tylko kardynałowie i biskupi maja prawo rozpoznawania " dobrych i złych owoców " !
Każdy z nas dostał rozum i wolna wolę ,aby się nimi właściwie posługiwać .
---
Owszem, ale tylko kardynałowie i biskupi (oraz wyłoniony spośród nich prawowity papież) mogą dokonać wiążącego osądu czy ktoś Urząd Piotrowy utracił np. poprzez ocenę teologiczną jego błędów i skandali jako herezji. Pozostaje to poza powołaniem i uprawnieniami wiernych świeckich.
=============================================
......gdzie tak jest napisane ???
sam posoborowy ( anty ) papież zaprzecza tym stwierdzeniom ;
Benedykt XVI: papież nie jest absolutnym władcą Kościoła!
=====================================
V.R.S
Nie ma nic z obłudy, ani asów w rękawie uznanie że jako szeregowy wierny nie mogę w drodze prywatnego osądu podjąć decyzji czy ktoś sprawuje najwyższy urząd w Kościele czy też nie sprawuje. Jednocześnie dzieje Kościoła uczą że pewne kwestie personalne np. czy Jan XXIII był papieżem w XV wieku czy był nim Grzegorz XII pozostawały nierozstrzygnięte przez stulecia a Kościół wychodził z impasu drogą roztropnościową
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
......tutaj nie potrzeba " kościelnej roztropności " bo wszyscy doskonale wiedzą ,że Stolica Apostolska po Soborze Watykańskim II-gim - została zinfiltrowana i okupowana przez sektę satanistów i masonów . Dlatego tutaj jako pierwszy zareagował abp.Lefevbre odrywając się od faryzeuszy i wilków w owczych skórach ! To nie osąd -to wybór za lub przeciw !