Kolejny wyskok medialny, aby uzasadnić, że "uwalenie" prawa kanonicznego na rzecz świeckiego kagańca ma sens, szczególnie w odniesieniu do zbliżających się procesji Bożego Ciała. Dotychczas tylko jeden biskup wydał odezwę o masowym w niej uczestnictwie, więc nowe zagrywki KEP wcale mnie nie dziwią, a będzie jeszcze śmieszniej w ich wydaniu, gdyż już "nie wiedzą co czynią".
Zgodnie z obecnym prawem epidemiologicznym po takowej wizycie zarażonego, członkowie EP mający z tymże chorym kontakt, powinni być objęci urzędową kwarantanną. To nie EP powinien podejmować działania, tylko urzędnicy sanepidu powinni orzec i określić okres i miejsce ich przebywania na kwarantannie. Sprawa jest poważniejsza niżby się wydawało. Czy EP jest śledzony, że urzędnicy sanepidu wiedzą kto …Więcej
Zgodnie z obecnym prawem epidemiologicznym po takowej wizycie zarażonego, członkowie EP mający z tymże chorym kontakt, powinni być objęci urzędową kwarantanną. To nie EP powinien podejmować działania, tylko urzędnicy sanepidu powinni orzec i określić okres i miejsce ich przebywania na kwarantannie. Sprawa jest poważniejsza niżby się wydawało. Czy EP jest śledzony, że urzędnicy sanepidu wiedzą kto u nich bywa, a może odbyło to się na zasadzie ,,uprzejmie donoszę,, lub coś w tym rodzaju.
No własnie. Ciekawi mnie, czy EP zapytał chociaż o konkretne dane tej osoby i potwierdzenie zakażenia, czy jak zwykle dali wiarę bez sprawdzenia. Niechże sobie poczytają książkę o cudach Maryi w czasie zarazy, albo chociaż wysłuchają pięknego opowiadania autorki książki o tych cudach. Niech wezmą przykład od tamtejszych biskupów. CUD! Warszawa była NA KOLANACH! A Maryja... rzucała pociskami? …Więcej
No własnie. Ciekawi mnie, czy EP zapytał chociaż o konkretne dane tej osoby i potwierdzenie zakażenia, czy jak zwykle dali wiarę bez sprawdzenia. Niechże sobie poczytają książkę o cudach Maryi w czasie zarazy, albo chociaż wysłuchają pięknego opowiadania autorki książki o tych cudach. Niech wezmą przykład od tamtejszych biskupów. CUD! Warszawa była NA KOLANACH! A Maryja... rzucała pociskami? | Ewa J.P. Storożyńska