"Nazistowskie gestapo" – pastor wybucha PO RAZ KOLEJNY (film)
Pawłowski zareagował ponownie wybuchem złości, mówiąc im, że nie będzie współpracował z "gestapo".
"Możecie zadzwonić do mojego prawnika, ok? Mój prawnik się tym zajmie. Nie jestem zainteresowany słuchaniem żadnego słowa, które macie do powiedzenia. Nie współpracuję z gestapo, nie rozmawiam z nazistami" – krzyczał:
"Przyszliście w swoich mundurach jak bandyci. Tym właśnie jesteście: brunatnymi koszulami Adolfa Hitlera, nazistami, gestapo, komunistami, faszystami. Ja nie współpracuję z nazistami. Porozmawiajcie z moim adwokatem".
Funkcjonariusze pokazali Pawłowskiemu dokument uzasadniający ich kontrolę pretekstem Covid. Odpowiedział, że nie interesuje go to, co mają do powiedzenia: "proszę posłuchać, może się pan umówić na inny dzień... Gestapo, na inny dzień. Nie tego dnia, nie tego dnia, nie w kościele. Rozumie pan, niech się pan umówi".
W tym momencie inspektor sanitarny i policja po cichu opuścili kościół. W grudniu Pawłowski został ukarany grzywną za niezałożenie maski i brak zezwolenia na listopadową demonstrację przeciwmaseczkową. Pawłowski urodził się w Kożuchowie na Dolnym Śląsku i prawdopodobnie jest byłym katolikiem.
#newsPgwafafdzu
08:37
