Raczej wątpię aby to był szpital covidowy. wątpliwości wzbudza u mnie brak widocznych aparatów ułatwiających oddychanie ten Pan jest w pampersie który najprawdopodobniej sam zerwał. Nie tak dawno był materiał o podobnej treści w programie "uwaga" efektem tego reportażu jest pozew sądowy od dyrekcji tego szpitala. Konkluzja - nie ważne czy prawda czy nie oglądalność się liczy i kasa za reklamy bo oglądalność duża to warto zapłacić te 20 czy 50 tysięcy ugody jak się zarobi 200 lub 300 tysięcy. radzę ostrożność w podchodzeniu do tych tematów.

@Tolek
Co ty za bzdury tu wypisujesz. Czy w innych szpitalach jak covidowe takie obrazki to norma? Lekarz bez specjalizacji na Narodowym przy pustej sali bierze 150 na godz, a specjalista 200. Nie wiem ile biorą salowe i pielęgniarki ale chyba zbyt niewiele dlatego takie sceny. Rodzina pozbawiona wejścia i kontroli więc hulaj dusza. Ból Bronek został ze świrusem przewieziony ze szpitala z Sejn do Warszawki ze względu na jego dobro. Ciekawe , ale mieszkańcom Sejn nikt podobnej propozycji nie przedłożył. Są równi i równiejsi.

Dla mnie nie ma znaczenia podział na szpitale covidowe czy inne. Dwa lata temu mój ojciec też przeżywał dramat w szpitalu. Gdyby nie moja interwencja, personel doprowadziłby go do śmierci. Źle się dzieje w szpitalach od dawna, a paranoja covidowa zaostrzyła ten stan. Umieralnie w szpitalach, warunki uwłaczające godności człowieka, brak personelu albo nieodpowiedzialne jego zachowanie w stosunku do chorych jest coraz bardziej widoczne.