jozef1807
52 tys.
06:31
Wizja piekła Księga życia Św. Teresa od Jezusa. www.youtube.com/watchWięcej
Wizja piekła Księga życia Św. Teresa od Jezusa.
www.youtube.com/watch
Nemo potest duobus dominis servire !
SŁUCHAJCIE ŚWIĘTYCH KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO, UNIKAJCIE FAŁSZYWYCH PROROKÓW ZMIENIAJĄCYCH PRAWDY BOŻE !
tahamata
Odczytać Sobór w świetle Tradycji można tylko w jeden sposób: zweryfikować jego dokumenty pod kątem wiary katolickiej. Co z nią zgodne pozostawić, resztę usunąć.
jozef1807
Papież Benedykt XVI słusznie zachęca wiernych, aby V2 odczytać w świetle Tradycji KK. Otóż w żaden sposób nie da się dowieść, że heretycki V2 stojący w opozycji do poprzednich Soborów KK da się w ''świetle Tradycji'' z nimi pogodzić. To jest nonsens. Stosunek KK do innych religii jest tego najlepszym przykładem. Papież nie ma prawa interpretować jak chce I Przykazania Dekalogu, czyli Bożego Prawa …Więcej
Papież Benedykt XVI słusznie zachęca wiernych, aby V2 odczytać w świetle Tradycji KK. Otóż w żaden sposób nie da się dowieść, że heretycki V2 stojący w opozycji do poprzednich Soborów KK da się w ''świetle Tradycji'' z nimi pogodzić. To jest nonsens. Stosunek KK do innych religii jest tego najlepszym przykładem. Papież nie ma prawa interpretować jak chce I Przykazania Dekalogu, czyli Bożego Prawa nadrzędnego dla niego.
tahamata
[Św. Teresa od Jezusa]"Z tego źródła także powstała we mnie ta boleść niewypowiedziana, jakiej doznaję na widok tylu dusz, idących na potępienie szczególnie między tymi luteranami, tym nieszczęśliwszymi, że przez chrzest byli członkami Kościoła."
W opozycji do św. Teresy:
"W związku z przygotowaniami do obchodów w 2017 r. 500. rocznicy Reformacji bp Müller podkreślał, że Kościół katolicki …Więcej
[Św. Teresa od Jezusa]"Z tego źródła także powstała we mnie ta boleść niewypowiedziana, jakiej doznaję na widok tylu dusz, idących na potępienie szczególnie między tymi luteranami, tym nieszczęśliwszymi, że przez chrzest byli członkami Kościoła."

W opozycji do św. Teresy:

"W związku z przygotowaniami do obchodów w 2017 r. 500. rocznicy Reformacji bp Müller podkreślał, że Kościół katolicki powinien wykorzystywać takie rocznicowe okazje, gdyż przyczyniają się do zbliżenia. „Nie chodzi o to, kto jest przegranym w wyniku Reformacji, a kto okazał się zwycięzcą, ponieważ obie strony straciły rzecz cenną, a mianowicie jedność” – wskazywał bp Müller."

ślepi, ślepych wiodą...
jozef1807
Przekazy świętych prawdziwie Katolickiego Kościoła nie pozostawiają żadnych złudzeń, że innowiercy idą do piekieł. Jak się ma zatem to tej straszliwej rzeczywistości, działalność posoborowych ekumenistów, którzy sami schodzą na bezdroża herezji poprzez wspólne z nimi modły i nie ratują siebie, luteran, oraz innych społeczności należących do sekt od wiecznego potępienia?
[Św. Teresa od Jezusa]…Więcej
Przekazy świętych prawdziwie Katolickiego Kościoła nie pozostawiają żadnych złudzeń, że innowiercy idą do piekieł. Jak się ma zatem to tej straszliwej rzeczywistości, działalność posoborowych ekumenistów, którzy sami schodzą na bezdroża herezji poprzez wspólne z nimi modły i nie ratują siebie, luteran, oraz innych społeczności należących do sekt od wiecznego potępienia?

[Św. Teresa od Jezusa]Z tego źródła także powstała we mnie ta boleść niewypowiedziana, jakiej doznaję na widok tylu dusz, idących na potępienie szczególnie między tymi luteranami, tym nie-szczęśliwszymi, że przez chrzest byli członkami Kościoła. Te zapały i to żarliwe pragnienie poświęcenia siebie dla zbawienia dusz czuję w sobie z niewątpliwą pewnością, i dla wybawienia choćby jednej od takich strasznych męk, tysiąc razy ochotnie ofiarowałabym się na śmierć. Gdy widzimy, tak sobie myślę, kogoś nam drogiego, dręczonego wielkim jakimś strapieniem albo bólem, to wtedy samo uczucie naturalne skłania nas do szczerego z nim współczucia, i ból jego, zwłaszcza jeśli jest wielki, boli nas jakby nasz własny. Jakież więc dopiero współczucie i żałość budzić w nas powinien widok duszy cierpiącej wiecznie mękę nad mękami? Kto zdoła taki widok wytrzymać? Czyje serce mogłoby patrzeć na to obojętnie? I jeśli tak bardzo czujemy cierpienia doczesne, choć wiemy, że kres ich niedaleki, że najdalej z życiem się kończą, cóż powiemy na cierpienie takie, które nie ma kresu ani końca? Jak możemy żyć spokojnie, widząc takie mnóstwo dusz, które każdego dnia wpadają w ręce czartów i idą na zatracenie?