rosa. — 2012-09-14 21:27:07:
Oto rada, którą wam natrętnie powtarzam: Bądźcie radośni, zawsze radośni. - Niechaj się smucą ci, którzy nie uważają się za dzieci Boże. Pierwszym krokiem do przybliżenia innym drogi Chrystusowej jest to, by widzieli, że jesteś radosny, szczęśliwy i w sposób pewny podążasz ku Bogu. (bł. Josemaria Escriva)
------------------
''Bądźcie radośni, zawsze radośni''
Radość wiary nie znaczy robić z siebie pajaca, szczególnie w tych ciężkich czasach, gdzie apostazja jest widoczna, aż nadto.

kapłani muszą sobie i wiernym przywrócić wiarę w żywego Jezusa w Eucharystii ,w jego ofiarę ,w jego zbawczą moc. To jest najpilniejsze.Jeżeli wierni wierzyliby w zbawcza moc Eucharystii ,w dary Ducha świętego to Kościoły pękałby w szwach .Kapłani musza błagać o przywrócenie wiary sobie a wiernym najpierw trzeba o tym ,czym jest ofiara Eucharystyczna ,od nowa wytłumaczyć i wytłumaczyć co musza robić żeby Duch św pomógł nam w Chrystusa żywego uwierzyć i w moc jego łask. Ani tańcem ,ani teatrzykiem tej wiary się nie zaszczepi ,nie odnowi. Kapłani musza błagać ducha św żeby zamieszkał w słowach ,które mówią do wiernych ...Muszą najpierw sami pragnąć gorącej wiary..

"Taniec nie jest żadną formą wyrazu chrześcijańskiej modlitwy.
[...] Żaden chrześcijański obrządek nie zna tańca."

Joseph Ratzinger - Teologia liturgii, wydawnictwo KUL 2012, s. 157.

"Bracia Kaznodzieje za główne swoje zadanie uważają głoszenie Ewangelii "wszędzie, wszystkim i na wszystkie sposoby". Charakterystycznym rysem dominikanów jest pewien intelektualizm, wyrażający się w dogłębnym studium. Poznawanie Boga jest u dominikanów nierozłącznie związane z kontemplacją czyli osobistym spotkaniem, osobistą relacją z Bogiem. Na tej relacji opierają swoje nauczanie, zgodnie z zasadą contemplata aliis tradere (dzielić się owocami kontemplacji z innymi)."

bez komentarza...