Franciszek: Prawosławni częścią [franciszkowego] Kościoła
Franciszek był poruszony przez "drogiego prawosławnego brata Chrysostomosa", który na Cyprze mówił mu o "Matce Kościele" – wyznał na Anioł Pański 8 grudnia. "Jako chrześcijanie podążamy różnymi …Więcej
Franciszek był poruszony przez "drogiego prawosławnego brata Chrysostomosa", który na Cyprze mówił mu o "Matce Kościele" – wyznał na Anioł Pański 8 grudnia.
"Jako chrześcijanie podążamy różnymi drogami – filozofował – ale jesteśmy dziećmi Kościoła Jezusa, który jest Matką, i towarzyszy nam i podtrzymuje nas, który podtrzymuje nas w drodze, wszystkich jako braci i siostry".
"Kościół Jezusa" według Franciszka wydaje się być bardziej uniwersalny (=katolicki) niż Kościół Katolicki, a jego wyrażenie "różne drogi" przeczy nauczaniu Chrystusa, że jest tylko "jedna droga" (J 14,6).
Co więcej, grekoprawosławni nie chcą być uważani za część Kościoła [Katolickiego]. Nie uznają sakramentów i dlatego "ponownie chrzczą" katolików, którzy do nich dołączają.
#newsOooinryafw
"Jako chrześcijanie podążamy różnymi drogami – filozofował – ale jesteśmy dziećmi Kościoła Jezusa, który jest Matką, i towarzyszy nam i podtrzymuje nas, który podtrzymuje nas w drodze, wszystkich jako braci i siostry".
"Kościół Jezusa" według Franciszka wydaje się być bardziej uniwersalny (=katolicki) niż Kościół Katolicki, a jego wyrażenie "różne drogi" przeczy nauczaniu Chrystusa, że jest tylko "jedna droga" (J 14,6).
Co więcej, grekoprawosławni nie chcą być uważani za część Kościoła [Katolickiego]. Nie uznają sakramentów i dlatego "ponownie chrzczą" katolików, którzy do nich dołączają.
#newsOooinryafw
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Jan Joseph
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Paus Franciscus heeft dus niet goed geluisterd.
"Jako chrześcijanie podążamy różnymi drogami – filozofował – ale jesteśmy dziećmi Kościoła Jezusa, który jest Matką, i towarzyszy nam i podtrzymuje nas, który podtrzymuje nas w drodze, wszystkich jako braci i siostry".
CUDOWNY MEDALIK
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Ewangelia według św. Mateusza 7:15-20
15 Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, ale wewnątrz są drapieżnymi wilkami.
16 Po ich owocach poznacie ich. Czy zbierają winogrona z cierni albo z ostu figi?
17 Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce.
18 Nie może dobre drzewo wydawać złych owoców ani złe drzewo wydawać dobrych …Więcej
Ewangelia według św. Mateusza 7:15-20
15 Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, ale wewnątrz są drapieżnymi wilkami.
16 Po ich owocach poznacie ich. Czy zbierają winogrona z cierni albo z ostu figi?
17 Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce.
18 Nie może dobre drzewo wydawać złych owoców ani złe drzewo wydawać dobrych owoców.
19 Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień.
20 Tak więc po ich owocach poznacie ich.
15 Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, ale wewnątrz są drapieżnymi wilkami.
16 Po ich owocach poznacie ich. Czy zbierają winogrona z cierni albo z ostu figi?
17 Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce.
18 Nie może dobre drzewo wydawać złych owoców ani złe drzewo wydawać dobrych owoców.
19 Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień.
20 Tak więc po ich owocach poznacie ich.