V.R.S.
11,9 tys.

Ksiądz z Budek Nieznanowskich

z relacji Janiny Morawskiej i Wiktora Siuby “Dzięki Józefowi Skrabalakowi, miejscowemu proboszczowi, wieś Budki Nieznanowskie utrzymała się wśród okolicznych polskich wsi. Większość z nich została …Więcej
z relacji Janiny Morawskiej i Wiktora Siuby
“Dzięki Józefowi Skrabalakowi, miejscowemu proboszczowi, wieś Budki Nieznanowskie utrzymała się wśród okolicznych polskich wsi. Większość z nich została znacznie wcześniej spalona, a ludność wymordowana. Ksiądz jako były Kapelan wojskowy zasłużył się szczególnie, wspólnie z miejscowym nadleśniczym inż. Dobieckim kapitanem AK w organizowaniu drużyn samoobrony, obaj zdobyli wiele broni różnymi środkami, m.in. pokątnym kupnem u żołnierzy niemieckich z pobliskiego lotniska. Na początku kwietnia 1944 r., podczas rezurekcji, banderowcy napali na wieś. Napad został odparty. Ukraińscy terroryści donieśli Niemcom o posiadaniu przez Polaków broni. Dowódca miejscowego Wehrmachtu wydał mieszkańcom rozkaz opuszczenia w ciągu jednej godziny wsi. Część mieszkańców uciekła, pozostałych policja ukraińska, pod konwojem, doprowadziła do Kamionki Strumiłowej, gdzie na stadionie „Sokoła” wszystkich zgromadzono i tam dokonano selekcji. Mężczyzn, kobiety i młodzież …Więcej
Lilianna w ogrodzie
Ocalić od zapomnienia.