Profanacja Tronu Królowej Polski przez biskupa. Osłupienie katolemingów.
W związku z profanacją Najświętszej Ofiary, urzędu biskupiego i szat kapłańskich przez bp. Długosza na Jasnej Górze, czekamy na reakcję Ordynariusza miejsca którego obowiązkiem jest w trybie natychmiastowym nałożenie wszelkich kar kościelnych na bluźniercę, deprawatora i profanatora.
W przeciwnym razie Ordynariusz staje się współuczestnikiem skandalicznej profanacji i beneficjentem najcięższych kar kościelnych.
Podobnie gospodarze – Zakon Paulinów - powinien być objęty zakazem sprawowania publicznego kultu i odbycia ekspiacji za dopuszczenie do tego barbarzyństwa.
Współwinnymi są wszyscy obecni kapłani, bracia i siostry zakonne, którzy natychmiast nie podjęli protestu i powstrzymania gorszyciela. W następnej kolejności kary kościelne zaciągają wszyscy ochrzczeni katolicy, którzy byli uczestnikami tego gorszącego widowiska a nie podjęli protestu ani żadnego wyraźnego znaku sprzeciwu wobec tak strasznej profanacji.
W dalszej kolejności kary kościelne spadają na Prymasa Polski, Przewodniczącego Episkopatu Polski, i wszystkich bez wyjątku biskupów (na emeryturze czy w stanie spoczynku także). Następnie z braku reakcji wszystkie te kary kościelne mogą przejść na sprawujących władzę w Stolicy Apostolskiej.
Ponad to kary zaciągają wszyscy, którzy tego nieszczęśnika będą przyjmować pod swój dach bądź promować jego działalność (np. Zakon Redemptorystów i tzw. media toruńskie).
Mamy już dość niszczenia naszej Wiary przez uzurpatorów stanu kapłańskiego i urzędu biskupa!
W przeciwnym razie będziemy zmuszeni użyć wszystkich środków danych nam na mocy Chrztu Świętego i na mocy Sakramentu Bierzmowania. Kościół to nie żydowski kahał, i posłuszeństwo należy się jednie obrońcom i krzewicielom Świętej Wiary.
Jako ilustracja obraz Golema
W przeciwnym razie Ordynariusz staje się współuczestnikiem skandalicznej profanacji i beneficjentem najcięższych kar kościelnych.
Podobnie gospodarze – Zakon Paulinów - powinien być objęty zakazem sprawowania publicznego kultu i odbycia ekspiacji za dopuszczenie do tego barbarzyństwa.
Współwinnymi są wszyscy obecni kapłani, bracia i siostry zakonne, którzy natychmiast nie podjęli protestu i powstrzymania gorszyciela. W następnej kolejności kary kościelne zaciągają wszyscy ochrzczeni katolicy, którzy byli uczestnikami tego gorszącego widowiska a nie podjęli protestu ani żadnego wyraźnego znaku sprzeciwu wobec tak strasznej profanacji.
W dalszej kolejności kary kościelne spadają na Prymasa Polski, Przewodniczącego Episkopatu Polski, i wszystkich bez wyjątku biskupów (na emeryturze czy w stanie spoczynku także). Następnie z braku reakcji wszystkie te kary kościelne mogą przejść na sprawujących władzę w Stolicy Apostolskiej.
Ponad to kary zaciągają wszyscy, którzy tego nieszczęśnika będą przyjmować pod swój dach bądź promować jego działalność (np. Zakon Redemptorystów i tzw. media toruńskie).
Mamy już dość niszczenia naszej Wiary przez uzurpatorów stanu kapłańskiego i urzędu biskupa!
W przeciwnym razie będziemy zmuszeni użyć wszystkich środków danych nam na mocy Chrztu Świętego i na mocy Sakramentu Bierzmowania. Kościół to nie żydowski kahał, i posłuszeństwo należy się jednie obrońcom i krzewicielom Świętej Wiary.
Jako ilustracja obraz Golema