„Swego oblicza nie zakrywaj przede mną” (Ps 27, 9) Panie, „a sam mam twarz zakrytą, to w samym akcie obrażam Tego, do Którego zwracam te słowa.” (01:17).

Kowidowy potwór globalistów depcze nas a wkrótce dociśnie mocno do ziemi, jeżeli nie zaszczepimy się. Maseczki, dystans, dezynfekcja wkrótce zostaną zastąpione ciężkimi, dotkliwymi restrykcjami, uciskiem jakiego świat nie widział. Panie Jezu przyjdź !

Niestety dopóki kościoły i sanktuaria (np. Jasna Góra) będą okupowane przez modernistów upadły kler będzie wymuszał na wiernych chcących się pomodlić wkładanie symbolu zniewolenia.

PiSuary juz 3 wiadomości dały o dramatycznej sytuacji w Indiach. Lud telewizyjny będzie tak przerażony że trzeba będzie zrobić rozporządzenie o chodzeniu w pampersach. A przecież właśnie dostajemy długo oczekiwane efekty - "wszyscy" wiedza że w Indiach jest za dużo ludzi i to jest niedobre dla "planety". No to tylko cieszyć się (im) że akcja wyszczepiania przynosi efekty.

"My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską" (2 Kor 3)

JEZU NIE UFAM TOBIE JEŚLI SIĘ MODLE PRZED NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENTEM W MASCE