Monofizyci, Wiklef i Kartezjusz a akcydensy czyli stare błędy w nowym opakowaniu
W starym Denzingerze pod numerem 582 znajdziemy jedną z potępionych przez Sobór w Konstancji i Marcina V (Inter cunctas, In eminentis) tez Jana Wiklefa dotyczących Najświętszego Sakramentu:
Accidentia panis non manent sine subjecto
"[W tym samym sakramencie tj. Eucharystii] akcydensy chleba nie pozostają bez podmiotu"
Jest to teza potępiona a zatem nieprawdziwa. Odpowiada jej realistyczne podejście św. Tomasza z Akwinu tj. akcydensy pozostają bez podmiotu, bez własnej substancji, ale z właściwymi ich cechami (np. łamliwość, podatność na rozkład/zepsucie, etc.). Potem przyszedł jednak Kartezjusz i niemieccy idealiści tacy jak Kant, którzy przejęli schedę po nominalistach. Zaczęły się zatem pojawiać tezy (tu cytuję za starą The Catholic Encyclopedia - CATHOLIC ENCYCLOPEDIA: The Real Presence of Christ in the Eucharist) że:
"postaci eucharystyczne były iluzjami optycznymi, fantasmagorią, akcydensami pozornymi, przypisując Bożej wszechmocy bezpośredni wpływ na pięć zmysłów, przez co zostało stworzone czysto subiektywne wrażenie tego co wydawało się akcydensami chleba i wina. Ponieważ Kartezjusz (zm. 1650) umieszcza istotę substancji cielesnej w jej aktualnej rozciągłości i uznaje jedynie modalne akcydensy połączone metafizycznie ze swą substancją, jest jasne, że, według jego teorii, razem z przemianą substancji chleba i wina, musi się dokonać również przemiana akcydensów i stąd też muszą one zniknąć. Jeśli oko mimo to widzi chleb i wino, należy to przypisać jedynie iluzji optycznej.
Jednakże już na pierwszy rzut oka, nie można mieć wątpliwości co do rzeczywistości fizycznej, czy też faktycznie tożsamości akcydensów przed i po Przeistoczeniu. Na to fizyczne a nie jedynie optyczne trwanie akcydensów w Eucharystii wskazywali w sposób powtarzalny Ojcowie i to z takim nadmiernym rygoryzmem że pojęcie Transsubstancjacji wydawało się zagrożone. Zwłaszcza przeciw monofizytom, którzy opierali na przemianie Eucharystycznej analogiczny argument na rzecz rzekomej przemiany człowieczeństwa Chrystusa w Jego Bóstwo, Ojcowie ripostowali, wnioskując z trwania nieprzemienionych akcydensów brak przemienienia ludzkiej natury Chrystusa."
Tu warto przypomnieć, że do Ojców tych, o których pisze autor The Catholic Encyclopedia należał przede wszystkim św. Leoncjusz z Jerozolimy, który mówił o przemianie substancji A w taki sposób że pojawia się nowa substancja B (metousiosis), lecz w taki sposób że zachowane są właściwości substancji A (poiotês) oraz papież św. Gelazjusz I (Tractatus III: o dwóch naturach w Chrystusie przeciw Eutychesowi i Nestoriuszowi). Wracamy jednak do The Catholic Encyclopedia, która broniąc tomistycznego realizmu, rozprawia się z filozofią post-kartezjańską:
"Przeciwko kartezjańczykom wysunięto również zarówno filozoficzne, jak i teologiczne argumenty, na przykład, nieomylne świadectwo zmysłów, konieczność wspólnego uwzględnienia trzech założeń do ukoronowania pojęcia Transubstancjacji (por. wyżej *)), ujęcie Sakramentu Ołtarza jako widzialnego znaku niewidzialnego Ciała Chrystusa, fizyczne znaczenie Komunii św. jako rzeczywistego przyjmowania pokarmu i napoju, uderzające wyrażenie "łamanie chleba" (fractio panis), które zakłada podzielną rzeczywistość akcydensów, etc. Z tych wszystkich powodów teologowie uważają rzeczywistość fizyczną akcydensów za bezsporną prawdę, której bez zuchwałości **) nie można podważać."
Przypisy:
*) podaję stosowny fragment tekstu: "(a) ciągłość istnienia Postaci Eucharystycznych lub zewnętrznego wyglądu chleba i wina bez ich naturalnego właściwego im podmiotu (accidentia sine subjecto); (b) nieograniczony przestrzennie duchowy sposób istnienia Eucharystycznego Ciała Chrystusa (existentia corporis ad modum spiritus); (c) równoczesne istnienie Chrystusa w niebie i w wielu miejscach na ziemi (multilocatio)."
**) tzw. propositio temeraria
Rafael Santi: Dysputa o Najświętszym Sakramencie
podobne tematy:
Święty Tomasz z Akwinu o postaciach eucharystycznych i akcydensach
Jeszcze o Kanonie XIII o sakramentach w ogólności
Św. Pius V: De defectibus czyli czego należy unikać podczas Mszy
Św. Tomasz z Akwinu o Konsekracji i Ofierze
Sobór Trydencki o Mszy Świętej [wyciąg]
Accidentia panis non manent sine subjecto
"[W tym samym sakramencie tj. Eucharystii] akcydensy chleba nie pozostają bez podmiotu"
Jest to teza potępiona a zatem nieprawdziwa. Odpowiada jej realistyczne podejście św. Tomasza z Akwinu tj. akcydensy pozostają bez podmiotu, bez własnej substancji, ale z właściwymi ich cechami (np. łamliwość, podatność na rozkład/zepsucie, etc.). Potem przyszedł jednak Kartezjusz i niemieccy idealiści tacy jak Kant, którzy przejęli schedę po nominalistach. Zaczęły się zatem pojawiać tezy (tu cytuję za starą The Catholic Encyclopedia - CATHOLIC ENCYCLOPEDIA: The Real Presence of Christ in the Eucharist) że:
"postaci eucharystyczne były iluzjami optycznymi, fantasmagorią, akcydensami pozornymi, przypisując Bożej wszechmocy bezpośredni wpływ na pięć zmysłów, przez co zostało stworzone czysto subiektywne wrażenie tego co wydawało się akcydensami chleba i wina. Ponieważ Kartezjusz (zm. 1650) umieszcza istotę substancji cielesnej w jej aktualnej rozciągłości i uznaje jedynie modalne akcydensy połączone metafizycznie ze swą substancją, jest jasne, że, według jego teorii, razem z przemianą substancji chleba i wina, musi się dokonać również przemiana akcydensów i stąd też muszą one zniknąć. Jeśli oko mimo to widzi chleb i wino, należy to przypisać jedynie iluzji optycznej.
Jednakże już na pierwszy rzut oka, nie można mieć wątpliwości co do rzeczywistości fizycznej, czy też faktycznie tożsamości akcydensów przed i po Przeistoczeniu. Na to fizyczne a nie jedynie optyczne trwanie akcydensów w Eucharystii wskazywali w sposób powtarzalny Ojcowie i to z takim nadmiernym rygoryzmem że pojęcie Transsubstancjacji wydawało się zagrożone. Zwłaszcza przeciw monofizytom, którzy opierali na przemianie Eucharystycznej analogiczny argument na rzecz rzekomej przemiany człowieczeństwa Chrystusa w Jego Bóstwo, Ojcowie ripostowali, wnioskując z trwania nieprzemienionych akcydensów brak przemienienia ludzkiej natury Chrystusa."
Tu warto przypomnieć, że do Ojców tych, o których pisze autor The Catholic Encyclopedia należał przede wszystkim św. Leoncjusz z Jerozolimy, który mówił o przemianie substancji A w taki sposób że pojawia się nowa substancja B (metousiosis), lecz w taki sposób że zachowane są właściwości substancji A (poiotês) oraz papież św. Gelazjusz I (Tractatus III: o dwóch naturach w Chrystusie przeciw Eutychesowi i Nestoriuszowi). Wracamy jednak do The Catholic Encyclopedia, która broniąc tomistycznego realizmu, rozprawia się z filozofią post-kartezjańską:
"Przeciwko kartezjańczykom wysunięto również zarówno filozoficzne, jak i teologiczne argumenty, na przykład, nieomylne świadectwo zmysłów, konieczność wspólnego uwzględnienia trzech założeń do ukoronowania pojęcia Transubstancjacji (por. wyżej *)), ujęcie Sakramentu Ołtarza jako widzialnego znaku niewidzialnego Ciała Chrystusa, fizyczne znaczenie Komunii św. jako rzeczywistego przyjmowania pokarmu i napoju, uderzające wyrażenie "łamanie chleba" (fractio panis), które zakłada podzielną rzeczywistość akcydensów, etc. Z tych wszystkich powodów teologowie uważają rzeczywistość fizyczną akcydensów za bezsporną prawdę, której bez zuchwałości **) nie można podważać."
Przypisy:
*) podaję stosowny fragment tekstu: "(a) ciągłość istnienia Postaci Eucharystycznych lub zewnętrznego wyglądu chleba i wina bez ich naturalnego właściwego im podmiotu (accidentia sine subjecto); (b) nieograniczony przestrzennie duchowy sposób istnienia Eucharystycznego Ciała Chrystusa (existentia corporis ad modum spiritus); (c) równoczesne istnienie Chrystusa w niebie i w wielu miejscach na ziemi (multilocatio)."
**) tzw. propositio temeraria
Rafael Santi: Dysputa o Najświętszym Sakramencie
podobne tematy:
Święty Tomasz z Akwinu o postaciach eucharystycznych i akcydensach
Jeszcze o Kanonie XIII o sakramentach w ogólności
Św. Pius V: De defectibus czyli czego należy unikać podczas Mszy
Św. Tomasz z Akwinu o Konsekracji i Ofierze
Sobór Trydencki o Mszy Świętej [wyciąg]