Co za pytanie, czy postawienie takiego stwierdzenia?
Bractwo NIGDY nie odcięło się od Jednego, Świętego i Apostolskiego Kościoła. Bractwo cały czas jest w Kościele, który założył Jezus Chrystus. Nigdy nie zmieniło Apostolskiej nauki.
To wielu modernistycznych hierarchów ODCIĘŁO się od 2000-letniej nauki Kościoła.
To, że JPII nałożył na Bractwo ekskomunikę (która nota bene była nieważna), to już sam JPII i ci, co go do tego namówili mają na swoim sumieniu. Niektórzy z nich, w tym JPII już wiedzą, czy postąpili dobrze.
----------------------------------
@nihil quicquam (...) Ważniejsza dla mnie jest Pana odpowiedź na moje pytanie- gdzie jest Jeden Święty i Apostolski Kościół, skoro Bractwo X odcina się od Kościoła, który trwa 2000 lat i ma zapewnienie samego Pana Jezusa, że bramy piekielne go nie przemogą. Proszę o odpowiedź.

,,Chrystus Pan, rozsyłając Apostołów, aby głosili Ewangelię, włożył na ich słuchaczy obowiązek wierzenia ich słowom pod karą klątwy:

„Idąc na cały świat głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu.
Kto uwierzy i ochrzci się, zbawion będzie, a kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16, 15).

Dlatego w kwestiach dotyczących wiary nietolerancja Chrystusowa jest boska i konieczna, łatwa do zrozumienia dla każdego, kto ma dokładne pojęcie o Bogu, o człowieku, o wzajemnym ich stosunku, jak również o wartości prawdy objawionej.
Apostołowie podobnie jak Chrystus mieli ten sam wstręt i odrazę do herezji połączonej z uporem:
św. Jan widzi w niej dzieło Antychrysta (1 J 4, 3) i zabrania przyjmować a nawet pozdrawiać heretyków (2 J 1, 10);
św. Piotr i św. Juda Tadeusz z najwyższym oburzeniem mówią o herezji (2 P 2, 1-21; Jud 1, 12nn); św. Paweł wyklina heretyków (Ga 1, 9), uśmierzyć ich pragnie swą duchową potęgą (2 Kor 10, 1nn) i oddaje ich w moc szatana (1 Tym 20). (…)

Zauważmy jeszcze, że ze stanowiska teologicznego i przedmiotowego, na którym Kościół przede wszystkim stoi, herezja jest najcięższą ze wszystkich zbrodni, gdyż ona wyrywa z duszy ludzkiej sam zarodek sprawiedliwości i życia wiecznego.

Rozszerzać herezję znaczy to popełniać najokropniejsze mężobójstwo, gdyż ono dosięga moralnego i nadprzyrodzonego istnienia jednostek i ludów niekiedy podczas całego szeregu pokoleń i wieków.,,

,,Herezją nazywamy wszelką naukę, która wprost przeczy jednemu z dogmatów, podawanych przez Kościół katolicki za objawione przez Boga. Katolik staje się heretykiem materialnym, gdy bezwiednie wyznaje jakąś naukę przeciwną wierze objawionej. Staje się zaś formalnym heretykiem wtedy, gdy naukę przeciwną wierze przyjmuje dobrowolnie świadomie, a tym samym uporczywie. ,,

Wszystko tłumaczy
żrodlo za pewnie zbędnie podawać

@nihil quicquam
"Łatwo wam krytykować Sobór Wat. II, tylko, że wtedy kiedy się toczył nikt go nie krytykował. W samych zamierzeniach, intencjach był on dobry i potrzebny, a to że na jego przebieg mieli wpływ wrogowie Kościoła, to inna sprawa"
---
Trzy proste kwestie:
1. Jakie były zamierzenia i intencje co do "Soboru Watykańskiego II", skoro pisze pan że "był on dobry i potrzebny"?
2. Co do tego że nikt nie krytykował SWII kiedy się toczył to nie jest to prawda. Kard. Billot krytykował sam pomysł zwołania soboru bez wyraźnego ważnego powodu w sytuacji, gdy moderniści odzyskują grunt jeszcze przed II Wojną Świątową a podczas SWII nie bez powodu powstało ciało zwane Coetus Internationalis Patrum - właśnie jako opór wobec tego co próbowano tam zrobić.
3. Pisze pan że "na jego przebieg mieli wpływ wrogowie Kościoła" - zgadzam się. I jest to wystarczający powód, niezależnie od tego, że w innych kwestiach możemy nie być zgodni, by zgromadzenie zwane SWII wystawić poza nawias soborów powszechnych Kościoła.

„Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół" Jeżeli Bractwo x nie uznaje Mszy św w nowym rycie, to pytanie gdzie jest Kościół, albo u was, albo u nas, nobo jest jeden. Jeżeli jest u nas to znaczy, że wy jesteście schizmatykami i odłączyliście się od niego, w ten sposób staliście się sektą i narzędziem szatana. Stąd w was tyle pychy, krytykanctwa, obłudy. I rację ma Pani Medalik Św. Benedykta, że z tego trydenckiego rytu zrobiliście bożka. Łatwo wam krytykować Sobór Wat. II, tylko, że wtedy kiedy się toczył nikt go nie krytykował. W samych zamierzeniach, intencjach był on dobry i potrzebny, a to że na jego przebieg mieli wpływ wrogowie Kościoła, to inna sprawa. I nawet jeśli jest przez nich osłabiony, jest zraniony i cierpi, to jest to Jeden Kościół, którego bramy piekielne nie przemogą. Zamiast pastwić się i wylewać pomyje na KK weźcie się za modlitwę, ekspiację, wynagrodzenie Panu Jezusowi za to wszystko co osłabia i niszczy Kościół.

@MEDALIK ŚW. BENEDYKTA @Medaliczka Ty się powstrzymaj mówić bzdury o Bractwie. Ty wiesz , że nie przeprosiłaś księdza Bańkę za twój paszkwil, w którym wykorzystałaś wizerunek ks. Bańki. Do tego stopnia, że ksiądz sam musiał ci dać odpowiedź na Glorii TV. Tak więc sprawa do sprawy. Waszych gróźb się nie boję. A wiem że Piotr i Ty - "RK" jesteś podłą kobietą, którą wysyługuje się Piotruś Pan - PiotrM.

Sekta lefevebrystów ściąga na siebie gniew Boga! Apostaci, heretycy i bluźniercy,nawróćcie się, bo grozi wam wieczne potępienie! Spłoniecie i zamienicie się w popiół za ten wasz diabelski bunt, za odciąganie ludzi od Sakramentów Świętych za bluźnierstwa na Kościół Święty, na Świętego Papieża, za łamanie Przykazań Bożych, za waszą diabelską nienawiść do wszystkiego co Święte i za te zło które głosicie jako dobro!

,,Ach, pokolenie! Sprowadzasz na siebie gniew Mojego Ojca. (...) Kiedy się to stanie, On przyjdzie do ciebie w płomieniu pochłaniającego ognia. Spłoniesz i zamienisz się w popiół, ty i twój bunt wraz z całym złem przebranym za dobro.
Zaprawdę powiadam wam, że jak do przyjaciół mówię tylko do dzieci, które Mi zostały, ponieważ ich wierność znalazła łaskę w Moich Oczach. Ukażę im Moje Dobro i zlituję się nad nimi.''
odrodzedoprawdy.pl/…e-bedziecie-glusi--zmierzacie-ku-wlasnej-zagladzie