CZY ŹLI MOGĄ CZYNIĆ CUDA? (Suma teologiczna tom 23 o charyzmatach)
Zdaje się, że źli nie mogą czynić cudów, bo:
1. Jak już powiedziano, cuda dzieją się na skutek modlitwy. Lecz modlitwa grzesznika nie jest godna wysłuchania, bo u Jana czytamy: „Wiemy, że Bóg grzeszników nie wysłuchuje”; podobnie Księga Przysłów: „Kto ucho odwraca, by Prawa nie słyszeć, tego nawet modlitwa jest wstrętna”. …More
CZY ŹLI MOGĄ CZYNIĆ CUDA? (Suma teologiczna tom 23 o charyzmatach)
Zdaje się, że źli nie mogą czynić cudów, bo:
1. Jak już powiedziano, cuda dzieją się na skutek modlitwy. Lecz modlitwa grzesznika nie jest godna wysłuchania, bo u Jana czytamy: „Wiemy, że Bóg grzeszników nie wysłuchuje”; podobnie Księga Przysłów: „Kto ucho odwraca, by Prawa nie słyszeć, tego nawet modlitwa jest wstrętna”. Wydaje się więc, że źli nie mogą działać cudów.
2. Pan Jezus przypisuje cuda wierze: „Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: 'Przesuń się stąd tam', i przesunie się”. Lecz jak pisze Jakub: „Wiara bez uczynków jest martwa”; skoro tak, to nie może chyba mieć swego własnego działania. Wydaje się więc, że źli, którzy nie spełniają dobrych uczynków, nie mogą czynić cudów.
3. Cuda są to Boże poświadczenia; stwierdza to list do Hebrajczyków: „Bóg uwierzytelnił cudami, znakami przedziwnymi i różnorakimi mocami”. Stąd to Kościół kanonizuje niektórych, opierając się na świadectwie cudów. Lecz Bóg nie może poświadczać fałszu. Wydaje się więc, że źli nie mogą czynić cudów.
4. Dobrzy bardziej są złączeni z Bogiem niż źli. Nie wszyscy jednak dobrzy czynią cuda. Tym mniej więc źli. Wbrew temu są słowa Apostoła: „Gdybym miał wszelką wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym". Lecz kto nie ma miłości, jest złym, bo Augustyn pisze: „To ona tylko, dar Ducha Świętego, pozwala rozróżnić synów królestwa od synów zatracenia”. Wydaje się więc, że również i źli mogą czynić cuda.
Odpowiedź: Spośród cudów jedne nie są prawdziwe, bo są to zjawy w wyobraźni, które wytwarzają w człowieku złudzenie, że widzi coś, czego w rzeczywistości nie ma. Inne są prawdziwymi zdarzeniami, ale nie ziszczają w sobie istotnej treści cuda, bo dzieją się mocą jakichś naturalnych przyczyn. Jak wyżej powiedziano, oba te rodzaje cudów mogą być dokonywane przez złe duchy. Natomiast prawdziwe cuda mogą być dokonywane tylko Bożą mocą. Bóg czyni je dla pożytku ludzi. Chodzi Mu o dwa cele: pierwszym jest potwierdzenie głoszonej prawdy; drugim jest potwierdzenie świętości jakiegoś człowieka, którego chce stawić innym za wzór cnoty. Jeśli chodzi o pierwszy cel, to cuda może czynić każdy, kto głosi prawdziwą wiarę i wzywa imienia Chrystusa: a to niekiedy dzieje się również przez złych. I w ten sposób także i źli mogą czynić cuda. Hieronim - wyjaśniając słowa ewangelii: „Czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia” itd. -tak na ten temat pisze: „Prorokowanie, czynienie cudów i wyrzucanie złych duchów nie zawsze dzieje się dla zasług tych, którzy tego dokonują; sprawia to bowiem wezwanie imienia Chrystusa, by ludzi doprowadzić do czci Boga, na którego wezwanie dzieją się tak wielkie cuda”. Natomiast gdy chodzi o drugi cel, to cuda mogą czynić tylko święci; dzieją się one dla pokazania ich świętości: za ich życia, czy po ich śmierci, przez nich samych, bądź przez innych. Czytamy w Dziejach Apostolskich: „Bóg czynił niezwykłe cuda przez ręce Pawła, tak że nawet chusty i przepaski jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich”.
Z tego względu nic nie przeszkadza, żeby jakiś grzesznik czynił cuda przez wezwanie jakiegoś świętego. Tych jednak cudów nie należy przypisywać grzesznikowi, ale temu świętemu, którego świętość mają potwierdzać, jako że w tym właśnie celu zostały dokonane.
Na 1. Omawiając zagadnienie modlitwy powiedzieliśmy, że skuteczność modlitwy błagalnej nie opiera się na zasłudze ale na Boskim miłosierdziu, które rozciąga się i na złych. I dlatego Bóg niekiedy wysłuchuje modlitwy grzeszników. Augustyn tak pisze [na temat słów ślepego zapisanych u Jana] : „Te słowa powiedział ślepy jakby jeszcze nie namaszczony”, tzn. jeszcze nie oświecony doskonale, „boć przecież Bóg wysłuchuje grzeszników”. Zdanie: „Kto ucho odwraca, by Prawa nie słyszeć, tego nawet modlitwa jest wstrętna” należy tak rozumieć: ta modlitwa jest taką z powodu złego postępowania grzeszników. Niekiedy jednak Bóg jej z miłosierdzia wysłuchuje już to ze względu na zbawienie tego, kto się modli — tak właśnie został celnik wysłuchany; już to ze względu na zbawienie innych i chwałę Boga.
Na 2. Zdanie: „Wiara bez uczynków jest martwa” odnosi się do wierzącego, który mając wiarę nie żyje w łasce uświęcającej. Wszelako nic nie stoi na przeszkodzie, by istota żyjąca działała poprzez martwe narzędzie, tak jak człowiek czyni coś za pomocą laski. I w ten to sposób Bóg działa poprzez wiarę grzesznego człowieka posługując się nią jako narzędziem.
Na 3. Cuda zawsze są prawdziwymi świadectwami tego, co mają uwierzytelnić. Stąd też źli, głoszący fałszywą naukę, nigdy nie uczynią prawdziwych cudów na potwierdzenie swojej nauki. Mogą je jednak niekiedy czynić w celu zalecenia innym imienia Chrystusowego, którego wzywają, no i mocą sakramentalnych znaków, które wykonują. Natomiast źli, głoszący prawdziwą naukę czynią niekiedy prawdziwe cuda na potwierdzenie nauki, nie zaś jako zaświadczenie o świętości. Augustyn tak pisze: „Inaczej czarownicy czynią cuda, a inaczej dobrzy chrześcijanie, a jeszcze inaczej źli chrześcijanie; czarownicy mocą prywatnego układu ze złymi duchami; dobrzy chrześcijanie mocą publicznej sprawiedliwości; źli chrześcijanie mocą znaków publicznej sprawiedliwości”
Na 4. Augustyn tak na to odpowiada: „Dlatego Bóg nie udziela wszystkim świętym daru czynienia cudów, żeby słabsi w wierze nie ulegli tak bardzo zgubnemu błędowi sądząc, iż większą wartość ma czynienie cudów niż zwykłe spełnianie uczynków sprawiedliwości, którymi zdobywa się życie wieczne”.