Papież w Watykanie więźniem jest. Kaprys ludu? Losu? Szatan krąży, choć już nie jak lew, lecz jak pies co by jadł. Walka o kulturę toczy się: Porządek z chaosu, w Polsce podzielonej wokół źle: Przychodzi Maryja.
Kto Polaka ma z Niemcem pogodzić? – w środku przepaść głucha, czas Hozjusza, Kromera odrodzić znów w warmińskiej stronie? Kto most pewny do Syna postawi i ożywi ducha? Jak nie Ta co zechciała się zjawić na gietrzwałdzkim klonie.
Choć nie cedr tu Libanu się wznosi, w kraju nieszczęśliwych, to zstąpiła im z góry by głosić, Lilia pośród cierni: Odzyskają kościoły pasterze, po modłach żarliwych, Prawda kłamstwu zwycięstwo odbierze, Jeśli będą wierni.
Zaszczycony jestem tym prezentem! Dziękuję. Choć niejasny dla mnie akapit: Kto Polaka ma z Niemcem pogodzić? – w środku przepaść głucha, czas Hozjusza, Kromera odrodzić znów w warmińskiej stronie? Nie słyszę tego w przesłaniu Gierzwałdu... zapewne z braku uczoności i zawężonego spojrzenia .... Proszę wybaczyć mi tę niewdzięczność.More
Zaszczycony jestem tym prezentem! Dziękuję. Choć niejasny dla mnie akapit:
Kto Polaka ma z Niemcem pogodzić? – w środku przepaść głucha, czas Hozjusza, Kromera odrodzić znów w warmińskiej stronie?
Nie słyszę tego w przesłaniu Gierzwałdu... zapewne z braku uczoności i zawężonego spojrzenia .... Proszę wybaczyć mi tę niewdzięczność.
Miło mi. Co do tej zwrotki. To kwestia historyczna - Gietrzwałd leży na Warmii, której biskupami broniącymi Wiary Katolickiej w okresie rewolucji protestanckiej przychodzącej z krajów niemieckich byli w XVI wieku Stanisław Hozjusz i Marcin Kromer (przodkowie obydwu byli Niemcami, ale czuli się jak najbardziej biskupami polskimi - Kromer napisał nawet Kronikę polską). To Hozjusz ściągnął na …More
Miło mi. Co do tej zwrotki. To kwestia historyczna - Gietrzwałd leży na Warmii, której biskupami broniącymi Wiary Katolickiej w okresie rewolucji protestanckiej przychodzącej z krajów niemieckich byli w XVI wieku Stanisław Hozjusz i Marcin Kromer (przodkowie obydwu byli Niemcami, ale czuli się jak najbardziej biskupami polskimi - Kromer napisał nawet Kronikę polską). To Hozjusz ściągnął na Warmię "oddziały szturmowe" kontrofensywy katolickiej czyli jezuitów (kolegium w Braniewie - pierwsze na terenie całego Królestwa Polskiego). Kromer konsekrował kościół w Gietrzwałdzie i sporządził opis miejscowego łaskami słynącego obrazu NMP. Analogicznie, w XIX w.: gietrzwałdzkie wizjonerki były Polkami ale ks. proboszcz z Gietrzwałdu Weichsel był Niemcem, Warmia była wówczas pod panowaniem niemieckim. Natomiast, o ile sięgnę pamięcią to powyższa refleksja ma źródło w obserwacji Chestertona z okresu międzywojennego (zresztą też tutaj w którymś z wpisów na jego temat przywoływanej), słusznej moim zdaniem, że Niemców i Polaków jest w stanie pogodzić tylko Wiara Katolicka. I tak się to wszystko w tej zwrotce połączyło.