Edward7
172,7 tys.

Wojna z łaciną i tradycją; bezpośrednie przygotowanie do Antychrysta

Paul Anthony Melanson

A jednak wielu katolików (i innych chrześcijan) jest albo ślepych na to, co się dzieje, albo nie chce widzieć. 31 grudnia 1983 r. Matka Boża powiedziała ks. Gobbi, że: „Znaki wysyłane przez Pana nie są ani rozumiane, ani akceptowane; nie wierzy się niebezpieczeństwu wskazywanemu przez„ mojego Papieża ”, który odważnie i z niepokojem przepowiada czekającą was burzę. Orędzia, które daję przez proste i małe dusze wybrani przeze mnie w każdej części świata, nie są brane pod uwagę. Pojawienia się, które wciąż robię, często w odległych i niebezpiecznych miejscach, są ignorowane. A jednak jesteś tylko o cal od swojej ruiny. Kiedy wszyscy będą krzyczeć za pokój, nowa wojna światowa może nagle spaść na was, siejąc wszędzie śmierć i zniszczenie”.

Wielu odrzuca orędzia Matki Bożej, ponieważ uważają się za „zbyt wyrafinowanych”. Takie dusze uległy mitowi „człowieka współczesnego”, „człowieka naukowego”. Dla tych jednostek Antychryst jest mitem, bajką. Celowo ignorują fakt, że powstanie Antychrysta jest przepowiedziane w Piśmie Świętym i że wszyscy Ojcowie Kościoła w to wierzyli. Św. Augustyn powiedział: "Daniel prorokuje o Sądzie Ostatecznym w taki sposób, aby wskazać, że najpierw przyjdzie Antychryst, a według jego opisu nastąpi wieczne panowanie świętych...." Ale ten, kto czyta ten fragment, nawet na wpół śpiąc, nie może nie dostrzec, że królestwo Antychrysta będzie zaciekle, choć na krótki czas, będzie atakować Kościół, zanim ostatni sąd Boży wprowadzi wieczne panowanie świętych. Z kontekstu bowiem wynika, że czas, czasy i pół czasu oznacza rok, dwa lata i pół roku, czyli trzy lata i pół roku."

W miarę nasilania się prześladowań ważne jest, aby pamiętać, że chociaż szatan jest Księciem tego świata i nienawidzi wszystkiego, co pochodzi od Boga, i stara się je zniszczyć, i rozpęta prześladowania przez Antychrysta, które będą totalne, jego czas ten będzie krótki. Nawet teraz czeka na piętę, która zmiażdży mu głowę. Nawet teraz drży ze strachu, gdy zbliża się triumf Niepokalanej. Bo Matka Boża Fatimska powiedziała to: „W końcu moje Niepokalane Serce zatriumfuje”. Amen.

Franciszek wzywa ludzkość do zjednoczenia się za jedną światową religią

"Papież Franciszek" wzywa do stworzenia światowego ruchu religijnego do walki ze zmianami klimatycznymi i innymi globalnymi problemami. Zarówno w swojej ekumenicznej „pielgrzymce pokoju”, jak i w orędziu na Międzynarodowy Dzień Braterstwa Ludzkiego, popewezwał niedawno religie do „coraz silniejszego splatania się” w „służbie braterstwa”. LifeSite News donosi , że w ciągu ostatnich kilku dni Franciszek ponownie ponawiał swoje często wypowiadane wezwania do wzmożonego dialogu i aktywności międzyreligijnej, budząc na nowo obawy, które czołowi prałaci wyrażali w następstwie takich oświadczeń na przestrzeni lat. Pierwszy pojawił się podczas jego nagranego 4 lutego komunikatu wideo z okazji trzeciego Międzynarodowego Dnia Braterstwa Ludzkiego, który zrodził się z jego dokumentu z Abu Zabi z 2019 r. o braterstwie ludzkim – dokumentu, w którym stwierdzono, że „pluralizm i różnorodność” religii jest (pożądana) dla Boga." Jego wypowiedź wspomniała o Bogu, ale nie wspomniała o Chrystusie ani o katolicyzmie. Zamiast tego Franciszek mówił w znacznie bardziej abstrakcyjny sposób, opisując cel religii jako „przypominanie nam, że przeznaczenie człowieka wykracza poza dobra ziemskie i leży w uniwersalnym horyzoncie”. Franciszek jest członkiem Towarzystwa Jezusowego, zwanego także jezuitami, a także pierwszym papieżem jezuitą w historii. Jezuici przez dziesięciolecia byli pogrążeni w rewolucyjnym marksistowskim nauczaniu i skupiali się na sprawiedliwości społecznej i teologii wyzwolenia tu na ziemi, zamiast zdobywać dusze dla Chrystusa lub przygotowywać ludzi do życia w życiu ostatecznym... Franciszek otwarcie wzywa ludzkość do zjednoczenia się za jedną światową religią – patrz tutaj .

Ponieważ Franciszek prowadzi tak wiele dusz do panteizmu i nowej religii humanitarnej, pomocne byłoby zastanowienie się nad słowami księdza Livio Fanzagi, znanego jako „kapłan radiowy” we Włoszech, w jego książce „Gniew Boży: dni Antychrysta” ": "Ateizm jest religią przyszłości. U swych korzeni ateizm jest zawsze negacją Boga, a każda taka negacja zakłada Jego potwierdzenie/istnienie. Zamiast mówić 'Bóg nie istnieje', bardziej wyrafinowana forma ateizmu będzie twierdzić, że ' Człowiek jest Bogiem, ludzkość jest Bogiem, Bóg jest immanentny w historii ludzkości i w życiu jednostek”.

Jest to forma religii, która przyswoiła sobie cechy prawdziwej religii. Adorujcie człowieka i zaspokajajcie potrzeby religijne obecne w każdym ludzkim sercu. Tak jak religia katolicka stara się zjednoczyć wszystkich ludzi w ramach nadprzyrodzonej zasady reprezentowanej w osobie Namiestnika Chrystusa, tak humanitaryzm dąży do zjednoczenia wszystkich ludzi i pogodzenia wszystkich religii. Dąży do ustanowienia powszechnego pokoju poprzez uznanie najwyższego, jednoczącego autorytetu Antychrysta – doskonałego obrazu immanentnego w świecie "boga", człowieka-boga, mówią; "Bóg nie stał się człowiekiem. Człowiek-Bóg jest zbawicielem świata"… Benson [Robert Hugh Benson] miał większą dalekowzroczność [niż Feurbach i Marks]. Na przełomie wieków wyraźnie dostrzegał, że po kryzysie wiary nie nastąpi wzrost ateizmu, ale powstanie nowej religii, która przebóstwia człowieka…

Nowa religia będzie miała swoich ministrów kultu, swoich własnych obrzędy i ceremonie oraz własne księgi do celebrowania tych obrzędów. Kościoły i opactwa zostaną przekształcone w świątynie nowej religii humanitaryzmu, a Msza zostanie zastąpiona celebracją nowych obrządków. Posąg Chrystusa zniknie, a na jego miejscu pojawi się posąg „człowieka” w postaci „Apolla”, symbolu cielesnego piękna i męskości… Podczas gdy kościoły, w których nadal adoruje się Chrystusa i czczono Matkę Bożą będą puste (albo zostaną przemianowane, konsekracja zmieniona dopow.) wyznawcy nowej religii będą zapełniać je po brzegi… Człowiek pójdzie do kościoła, aby czcić samego siebie. Okadzi ołtarz własnej „męskości” i posąg „macierzyństwa” i „ciągłego życia”. Kryzys wiary jest kryzysem zjawisk nadprzyrodzonych. Człowiek nie wierzy już w Boga, którego nie może zmierzyć ani kontrolować i który jest od niego różny." (s. 119-120).

Czy istnieją jakiekolwiek wątpliwości, że ta nowa humanitarna religia teraz się rozwija? Drogę nowej religii "Boga-człowieka" przygotowują agnostycy, ateiści, apostaci, miłośnicy tego świata, którzy popadli w hedonizm i materializm i nie mają nic poza pogardą dla prawdziwego Kościoła, jego szafarzy, sakramentów, nabożeństw [zwłaszcza te do Matki Bożej] i pokornych wiernych, którzy poświęcili się Niepokalanej.

Jako katolicy modlimy się — w Credo Nicejskim — „Jako katolicy modlimy się - w Credo Nicejskim - "Wierzymy w jednego Pana, Jezusa Chrystusa, jedynego Syna Bożego, odwiecznie zrodzonego z Ojca, Boga z Boga, Światłość ze Światłości, Boga prawdziwego z Boga Prawdziwego, zrodzonego, a nie stworzonego, Jednego w Istocie z Ojcem. Przez Niego wszystko się stało. Dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba..."

Wszyscy ortodoksyjni chrześcijanie wierzą, że Jezus jest jedynym Synem Bożym i że "W nikim innym nie ma zbawienia, bo nie ma na całym świecie innego imienia danego ludziom, przez które mielibyśmy być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4:12).

Prezydent Obama, przemawiając kilka lat temu do grupy chrześcijańskich duchownych podczas Wielkanocnego Śniadania Modlitewnego, określił Jezusa nie jako "Jedynego Syna Bożego", ale stał się "synem Bożym" I spotkał się z aplauzem publiczności.

Cóż to jest, jeśli nie duch Antychrysta? W 1 Liście Jana 4:2-3 czytamy: „ Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który - jak słyszeliście - nadchodzi i już teraz przebywa na świecie." Zalecana literatura: Katechizm Kościoła Katolickiego, 441-445.

Wojna Antychrysta z łaciną i tradycją

Jak zauważono tutaj , powstanie Antychrysta będzie świadkiem próby wygnania Mszy łacińskiej (gdyż w niej nie można zmienić Przeistoczenia, "uaktualnić", nowszą można, i sprawić że stanie się nieważna dopow.) Już teraz organy ścigania zaczynają atakować tradycyjnych katolików. Zobacz tutaj . Diabeł nienawidzi łaciny, ponieważ tak skutecznie go wypędza. Zobacz tutaj . Człowiek grzechu jest tutaj, a jego głównym celem jest podważenie Kościoła katolickiego, aby ustawić szablon dla jego fałszywego kościoła. Zobacz tutaj .

Zwolennik LGBT kardynał Cupich twierdzi (kłamliwie), że papież Jan Paweł II poparłby rozprawę Franciszka z tradycyjną Mszą łacińską. Zobacz tutaj .

Co zrobić z tym ładunkiem kłamstwa? Fakty: W liście apostolskim Ecclesia Dei papież Jan Paweł II powiedział: „Wszędzie należy okazywać szacunek uczuciom tych wszystkich, którzy są przywiązani do łacińskiej tradycji liturgicznej… do używania Mszału Rzymskiego według wydania z 1962 r. "

A w swojej książce „Sól ziemi” kardynał Joseph Ratzinger powiedział: „Jestem z pewnością zdania, że stary ryt powinien być udzielany znacznie hojniej wszystkim, którzy tego pragną. Niemożliwe jest zobaczyć, co może być niebezpieczne lub nie do zaakceptowania. Społeczność podaje w wątpliwość samo swoje istnienie, gdy nagle oświadcza, że to, co do tej pory było jej najświętszą i najwyższą własnością, jest surowo zabronione i kiedy sprawia, że tęsknota za tym wydaje się wręcz nieprzyzwoita”.

Oczywiście Sobór Watykański II wezwał do szerszego używania języka narodowego. Ale Sobór Watykański II nigdzie nie wzywał do usunięcia języka łacińskiego z liturgii. A każdy, kto twierdzi inaczej, albo nie zna faktów, albo kłamie. Konstytucja o Liturgii Świętej (Sacrosanctum Concilium) nr 36 stwierdza wyraźnie, że „pozostanie w mocy prawo partykularne, w obrządkach łacińskich należy zachować używanie języka łacińskiego”. Numer 54 tego samego dokumentu Vaticanum II uczy, że „w Mszach odprawianych z udziałem ludu można wyznaczyć odpowiednie miejsce na ich język ojczysty. Dotyczy to przede wszystkim czytań i „wspólnej modlitwy”, ale także, jeśli wymagają tego warunki miejscowe, te części, które należą do ludu, zgodnie z normą określoną w artykule 36 niniejszej Konstytucji. Niemniej jednak należy poczynić starania, aby wierni mogli również wspólnie odmawiać lub śpiewać po łacinie te części Ordynariusza Mszy, które im się należą”.

Takie jest nauczanie Soboru Watykańskiego II i zamysł Kościoła na temat używania łaciny i stosunku katolików do tych, którzy są przywiązani do łacińskiej tradycji liturgicznej. Chociaż powinniśmy dziękować Bogu za te (języki ojczyste) pozytywne zmiany w liturgii w ciągu ostatnich 40 lat (wbrew temu, co niektórzy „tradycjonaliści” chcieliby sądzić, że było ich wiele), to jednak nie wolno nam podsycać atmosfery wrogości wobec tych, którzy wolą Msze łacińską. Jak od wielu lat naucza papież Benedykt XVI, nie ma „Kościoła przedsoborowego” i „Kościoła posoborowego”. Jest jeden Kościół o kontynuowanej Tradycji i bogactwie wyrazu.

"Jestem jednym z tych katolików, którzy zawsze mieli nadzieję i modlili się o „reformę reformy”. Jako jeden z nielicznych katolików, który spędził znaczną ilość czasu faktycznie czytając i studiując 16 dokumentów Soboru Watykańskiego II, nie mogę się doczekać dnia, w którym nauczanie Soboru będzie rzeczywiście przestrzegane. Zarówno literą, jak i duchem". Czy Franciszek okazuje szacunek „uczuciom tych wszystkich, którzy są przywiązani do łacińskiej tradycji liturgicznej… do używania Mszału Rzymskiego według wydania z 1962 roku”? - Paul Anthony Melanson

lasalettejourney.blogspot.com

Prawda jest taka, że sobór ten w ogóle nie zdefiniował żadnego dogmatu i świadomie wybrał skromną rangę soboru zaledwie pastoralnego. A jednak wielu traktuje go tak, jakby uczynił on z siebie superdogmat odbierający ważność wszystkim pozostałym. Ideę tę wzmacnia to, co dzieje się teraz.... Papież Bened…

Postępowcy na II SW unikali potępienia błędów modernistów. Także umyślnie wprowadzili dwuznaczności do soborowych tekstów, którymi zamierzali się posługiwać po soborze... MASOŃSKI PLAN ZASTĄPIENIA KATOLICYZMU INNĄ RELIGIĄ

Synod o synodalności jest w stanie "otworzyć scenariusze", których nie "wyobrażał sobie" nawet Sobór Watykański ...II... Karta. Müller; Synod o Synodalności to wrogi podbój Kościoła Chrystusowego.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Zwolennik LGBT kardynał Cupich twierdzi (kłamliwie), że papież Jan Paweł II poparłby rozprawę Franciszka z tradycyjną Mszą łacińską. Zobacz tutaj .
Co zrobić z tym ładunkiem kłamstwa? Fakty: W liście apostolskim Ecclesia Dei papież Jan Paweł II powiedział: „Wszędzie należy okazywać szacunek uczuciom tych wszystkich, którzy są przywiązani do łacińskiej tradycji liturgicznej… do używania Mszału …Więcej
Zwolennik LGBT kardynał Cupich twierdzi (kłamliwie), że papież Jan Paweł II poparłby rozprawę Franciszka z tradycyjną Mszą łacińską. Zobacz tutaj .

Co zrobić z tym ładunkiem kłamstwa? Fakty: W liście apostolskim Ecclesia Dei papież Jan Paweł II powiedział: „Wszędzie należy okazywać szacunek uczuciom tych wszystkich, którzy są przywiązani do łacińskiej tradycji liturgicznej… do używania Mszału Rzymskiego według wydania z 1962 r. "
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Jak od wielu lat naucza papież Benedykt XVI, nie ma „Kościoła przedsoborowego” i „Kościoła posoborowego”. Jest jeden Kościół o kontynuowanej Tradycji i bogactwie wyrazu.''
2 więcej komentarzy od MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Prawda jest taka, że sobór ten w ogóle nie zdefiniował żadnego dogmatu i świadomie wybrał skromną rangę soboru zaledwie pastoralnego.
A jednak wielu traktuje go tak, jakby uczynił on z siebie superdogmat odbierający ważność wszystkim pozostałym. Ideę tę wzmacnia to, co dzieje się teraz.''Więcej
,,Prawda jest taka, że sobór ten w ogóle nie zdefiniował żadnego dogmatu i świadomie wybrał skromną rangę soboru zaledwie pastoralnego.

A jednak wielu traktuje go tak, jakby uczynił on z siebie superdogmat odbierający ważność wszystkim pozostałym. Ideę tę wzmacnia to, co dzieje się teraz.''
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Franciszek wzywa ludzkość do zjednoczenia się za jedną światową religią''
V.R.S.
Właściwie czytanie tego tekstu można skończyć już na zdaniu nr 2: "31 grudnia 1983 r. Matka Boża powiedziała ks. Gobbi..."
Edward7
Papież Jan Paweł II, i zniszczenia dokonane przez spisek kardynałów
„Pasterze, którzy troszczą się o Nasze owce, musicie teraz powstrzymać te zmiany, w których szukacie w innowacji, ponieważ niszczycie młode dusze i rozpraszacie Nasze owce
Moje dzieci, wielki Sobór Watykański II w Rzymie , obietnice były wielkie, ale szatan był wśród was obecny i poruszał was jak figury szachowe. „Otrzymaliście …Więcej
Papież Jan Paweł II, i zniszczenia dokonane przez spisek kardynałów

„Pasterze, którzy troszczą się o Nasze owce, musicie teraz powstrzymać te zmiany, w których szukacie w innowacji, ponieważ niszczycie młode dusze i rozpraszacie Nasze owce
Moje dzieci, wielki Sobór Watykański II w Rzymie , obietnice były wielkie, ale szatan był wśród was obecny i poruszał was jak figury szachowe. „Otrzymaliście fundament wiary oparty na Tradycji i wiedzy proroków. Nie możecie założyć nowej religii, ponieważ doprowadzi cię ona do religii, która nie pochodzi od Mojego Syna, która nie będzie miała Jego prawdziwej podstawy, a zabierzecie Ciało Mojego Syna i zniesławicie je, nie dając już wiedzy o Jego Boskości. Jakie podłe eskapady planujecie, o wy małej wiary? Cokolwiek się z wami stanie...

Jan Paweł II; Kościół żyje dzięki Eucharystii
Geminiano Secundo
Pewnie wszystko (trudno prześledzić tak obszerny materiał) prawda, ale zawsze warto dopracować tłumaczenie.
P.S.
Melansona kojarzę - porządny obywatel frankofońskiej Acadii (Arkadii) w Kanadzie.