wordpress.com

Traktat o Niepokalanym Poczęciu N.M.P. z 1716 roku.

Traktat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Panny Maryi napisany w 1716 roku ukazuje, że dogmaty są jedynie ostatecznym potwierdzeniem prawdy, która od powstania Kościoła w nim była zawarta.
Ostatnie zdanie z cytowanego tekstu stwierdza kościelną, potężną prawdę: obyczaj katolicki powszechnego Kościoła jest wyżej ceniony, przedkładany nad jakąkolwiek naukę nawet najbardziej subtelnego doktora. Warto wiedzieć to, zanim się da wiarę jakimkolwiek nowościom. Choćby na nowościach budowano nowoczesną imitację wiary, Kościoła i kultu. O ile Tradycja Kościoła 20 wieków jego istnienia przekazywała prawdę niezmienną, a zmieniała się „technologia” jej podaży: słowo, istniejące zawsze i pochodzące od samego Boga, później pergaminy, papier, dziś komputer i internet… o tyle dziś zmienia się doktrynę. Przewrotnie doktorzy wcale nie subtelnie kłamią, że w taki sposób przystosowuje się Kościół do nowoczesnych czasów. Tymczasem prawdą jest to, że żadna nauka, żadne odkrycie, żadna technologia …

21,1 tys.
Przytulia Czepna

Pewnie ma Pan rację. Ja przeczytałabym to gorzej. Albo wcale. Ta łacina.... ech. Kiedyś oni mówili polsko - łacińskimi słowami i każdy rozumiał, a dziś. Szok. Dobrze, że gdzie nie tłumaczy w miarę się domyślam.

Tadeusz Kaktus

"Za wszelkie niedociągnięcia przepraszamy, bowiem przeczytać tekst pisany na początku XVIII wieku z pewnością lektorce nie było łatwo."
Nie sądzę, by chat gpt przeczytał to lepiej.

wordpress.com

Pierwsza jaskółka zwycięstwa.

Mając w perspektywie już tylko 137 lat do przywrócenia kultury łacińskiej w Polsce nie poddajemy się rezygnacji a depresję pozostawiamy w spadku z dobrodziejstwem inwentarza jej matecznikowi, czyli „starszym braciom” masonom. Syzyfowy wysiłek Ogólnopolskiego Kongresu dla Łaciny Kościelnej przynosi już pierwsze i niewymuszone owoce.
Takie i tym podobne ogłoszenia brzmią dla nas bardziej wiarygodnie, niż wynik bitwy pod Maratonem czy nawet Bitwy Warszawskiej z 1920 roku. Jak donoszą nasi
Z ubolewaniem natomiast po raz kolejny odnotowujemy brak zainteresowania językiem łacińskim (drugi język narodu polskiego) w placówkach edukacyjnych i parafialnych. Po raz kolejny prym wiedzie prywatna inicjatywa połączona z cnotą męstwa i roztropności. Gramatyka łacińska nierozłącznie jest związana z matematyką i myśleniem strategicznym.
„Nulla dies sine linea” „
Kto nie zna języka łacińskiego, temu trudno należeć do kultury łacińskiej. Kto nie zna języka łacińskiego, tego matecznikiem bardziej …

202,2 tys.
Mieczysław Rysz

Kto kocha naród polski, uczy łaciny. Kto nie potrafi uczyć łaciny mówi o potrzebie jej nauczania. Wniosek: w Wodzisławiu Śląskim znalazła się choć jedna osoba, która kocha naród polski. Czy takie osoby znajdą się w Myszkowie i Wyszkowie, w Wołominie i Radzyminie?

Tadeusz Kaktus

A poza tym uważam, iż zdrada języka ludzi kultury to zdrada polskiego ducha i wiary rzymsko – katolickiej. Co to w praktyce oznacza? Ano że zdrajcy są wśród nas i na tej zdradzie zrobili kominowe kariery.